Ocena danego biznesu może być trudna, obarczona błędem, a czasem niemożliwa na podstawie posiadanych danych. Dzisiaj chciałbym się z Wami podzielić tym, jak prognozują analitycy giełdowi i czy faktycznie używają właściwych narzędzi. Zrobię to przy okazji analizy spółki PEPCO.
Prognozy dla PEPCO
Jeszcze równo rok temu 12 analityków giełdowych dla spółki PEPCO miało następujące prognozy na kolejny rok.
Rok temu przy cenie na poziomie 36,82 zł prognozowano niedowartościowanie na poziomie 35,4%, wskazując na cenę docelową na poziomie prawie 50 zł. Z kolei 1 lipca 2024 (to zaledwie kilka dni temu) aż 15 analityków giełdowych dla spółki PEPCO miało następujące prognozy:
Cenę docelową (średnią) ustalono na poziomie prawie 30 zł przy bieżącej cenie 20,90 zł, zatem niedowartościowanie wynosi 42,6%. Pytanie, czy za kolejny rok prognozy się sprawdzą i cena tym razem wrośnie, czy może kolejny raz spadnie względem ceny docelowej o ok. 60% (spadek z ceny docelowej na poziomie 50 zł do 21 zł obecnie). W pierwszym roku średnia pomyłka była wręcz ogromna względem tego, gdzie zawędrowała cena.
Wycena poprzez P/S
Aby prawidłowo wycenić akcje, musimy sobie (na sam początek) odpowiedzieć na trzy pytania:
- Co dzisiaj dostajemy na każdą akcję?
- Co na akcję dostaniemy za 12 miesięcy?
- Czy to, co dzisiaj płacimy w cenie, jest godziwie wyceniane?
Jeżeli zbadamy wskaźnik P/S, czyli sprzedaż osiąganą na każdą akcję, dowiemy się, ile sprzedaży firma jest w stanie nam dostarczyć. Obecnie ten wskaźnik wynosi 0,45 i jest bardzo niski (historycznie na maksymalnym poziomie osiągał wartość 2). P/S na poziomie 0,45 oznacza, że na każdą akcję za 21 zł PEPCO generuje ok. 44 zł sprzedaży (21/44 =~0,45).
Co dostaniemy w sprzedaży za rok? Zakłada się sprzedaż wyższą o 10% za rok i o kolejne 10% za kolejny rok. Oznacza to, że sprzedaż na akcję zamiast 44 zł wyniesie 48,4 zł w przyszłym roku. Jeżeli cena akcji nie wzrośnie, wskaźnik P/S jeszcze mocniej spadnie, co uczyni go atrakcyjniejszym.
Pytanie, czy to, co dzisiaj otrzymujemy na akcję, jest godziwie wyceniane. Patrząc tylko i wyłącznie na ten wskaźnik, cena była atrakcyjna już rok temu. W tym roku jest jeszcze bardziej atrakcyjna. Dlaczego więc PEPCO ma problem ze wzrostem kursu?
Sprawdzamy ROIC
I tutaj jest ukryta negatywna niespodzianka.
Lata 2021-2023 wiążą się ze spadającą rentownością (ROIC – co to jest?) oraz jednocześnie z coraz wyższym kosztem kapitału (WACC). Łącznie to sprawia, że spółka działa na progu rentowności. Wiemy, że spółka poczyniła spore inwestycje i to może sprawić, że ze względu na efekt skali stanie się rentowna. Zysk netto ma wzrosnąć w tym roku o 50% względem roku ubiegłego i w kolejnych latach rosnąć po ponad 20% rocznie.
Czy chcesz osiągąć r/r rosnący dochód z dywidend i pomnażać kapitał w spółkach dywidendowych? Robimy to już do 2018 roku i mamy całkowitą stopę zwrotu 171% (portfel IKE/IKZE). Naśladuj nas! Wybierz swój dostęp roczny, podejrzyj nasze portfele i zacznij księgować pierwsze dywidendy. To będzie Twoja najlepsza decyzja iwnestycyjna! |
Jeżeli w tym roku spółka może osiągnąć zysk na poziomie 712 mln zł, to przy 507 mln akcji będziemy mogli mówić o 1,40 zł zysku na akcję. Odpowiedzmy sobie, czy jest to poziom atrakcyjny i na ile, kalkulując poziom możliwej dywidendy. Ta i tak nie będzie prawdopodobnie wypłacana na tym etapie.
Ile wyniosłaby ewentualna dywidenda PEPCO?
Przy wypłacie 50%, tj. 70 groszy i obecnej cenie (21 zł), mówimy o dywidendzie na poziomie 3,3%. Nie jest to wysoki poziom względem dużo bardziej atrakcyjnych spółek (np. spółki Kęty). Na tej podstawie już każdy może sobie spróbować ocenić, czy ruch w kierunku 30 zł jest prawdopodobny. Możliwa stopa dywidendy spadłaby wtedy do 2,3%.
Mnie się bardziej wydaje, że obecne poziomy cenowe, uwzględniając przyszły rozwój, powoli dopiero zaczynają równoważyć otrzymany zysk na akcję. Spółka generuje dużo sprzedaży, jednak działa w modelu minimalnej prowizji. To sprawia, iż produkty w sklepach są tanie, podobnie jak cena akcji na giełdzie. To, na co możemy liczyć, to efekt skali, który wygeneruje jakiś konkretny zysk. Nie sprawi to jednak, że cena akcji może skokowo wzrosnąć.
Jak spółkę PEPCO postrzegają duzi inwestorzy?
W okolicach 20 zł widzimy silne wolumeny akumulacyjne. W czasie zwyżki w kierunku 25/30 zł widzimy malejące wolumeny z akcentami podażowymi. Innymi słowy cena w okolicach 20 zł jest atrakcyjna do wybierania podaży. Cena ponad poziomem 25 zł jest atrakcyjna do wyzbywania się akcji. Wydaje się więc, że te 30 zł prognozowane przez analityków na najbliższe 12 miesięcy może być trudne do osiągnięcia nawet w trakcie trwającej hossy.
Autor wpisu: Paweł Pagacz
Wybierz Abonament i zyskaj dostęp do 5 portfeli inwestycyjnych PPCG Stock.
- W portfelu głównym kupujemy spółki o wysokim potencjale możliwego wzrostu
- W portfelu dywidendowym wybieramy najlepsze spółki dywidendowe na GPW
- Portfel emerytalny ma za zadanie zwiększyć wartość oraz zyskiwać na wypłacanych dywidendach
- W portfelu zagranicznym kupujemy bardzo dobre akcje amerykańskie oraz brytyjskie, które mogą mocno rosnąć
- Do portfela pasywnego dobieramy ETF-y, które mogą silnie zwyżkować
W każdym abonamencie otrzymujesz dostęp do komentarza giełdowego codziennie rano na sesji, odpowiedzi na zadane przez siebie pytania (od 9 do 17) oraz sekcji Premium z pogłębionymi analizami rynku. Zawsze kiedy kupujemy lub sprzedajemy akcje, otrzymujesz informację na e-mail oraz SMS.
Zakup abonamentu pozbawiony jest ryzyka. W ciągu 30 dni w każdej chwili i bez podania przyczyny możesz zrezygnować z abonamentu i odzyskać 100% opłaty za abonament. Czy ta oferta Ci się podoba?
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.