Analiza WIG-Banki. Co zrobić, gdy masz akcje banków w portfelu?

01.10.2024, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz
WIG-Banki

Dzisiaj przeanalizuję dla Was indeks sektorowy WIG-Banki. Banki to sektor, bez którego nie ma hossy na WIG20. Każdy musi sobie zdawać konsekwencje z tego, że jeżeli wyczerpie się potencjał wzrostowy na bankach, cała struktura wzrostu na WIG20 się wysypie. Nie pomoże w tym KGHM i Orlen, które mogą być w hossie surowcowej. Mają zbyt małą wagę w indeksie.

Od czego zależy cena akcji banków?

Ceny akcji banków notowanych na GPW i na świecie zależą w głównej mierze od wysokości stopy procentowej. Mechanizm jest bardzo prosty. Banki żyją z kredytów. Jeżeli rośnie stopa procentowa, rośnie koszt kredytu. Kredytobiorcy są zmuszeni płacić znacznie wyższe odsetki od kredytów, na czym korzystają banki. Zarabiają na tym kupę kasy. Za przychodami idzie wzrost ceny akcji. Zobacz to na przykładzie banku PKO BP. Po lewej stronie pokazałem wzrost przychodów od 2022 roku po wzroście stóp procentowych. Możesz to porównać z zachowaniem ceny akcji.

PKO BP_wykres
PKO BP – wykres giełdowy i przychody odsetkowe banku

Nie da się ukryć, że podobnie, jak cena akcji jest na rekordowym poziomie, tak samo przychody są rekordowe. Chciałbym jednak zauważyć, że na świecie już rozpoczęła się seria obniżek stóp procentowych. Rozpoczął to amerykański FED. Za nim stopy obniżają już pozostałe banki centralne. Oznacza to, że niższe stopy procentowe wpłyną na niższe przychody banków w przyszłości.

O ile niższe będą przychody banków?

Nie mam pojęcia. Jest niemal pewne to, że stopy procentowe nie spadną w okolice zera, jak to miało miejsce jeszcze w okolicach 2020 roku. Jeżeli jednak spadną chociażby o 1/3, wiadome będzie, że te zielone słupki, które dzisiaj wyglądają atrakcyjnie, zanotują spadek. I właśnie ten spadek jest niebezpieczny.

Nie chcę tutaj podawać prognoz analityków, ponieważ można je wyrzucić do kosza. Każdy analityk, który prognozuje przychody w oparciu o stopę procentową, zgaduje. Nie wie bowiem, na jakim poziomie będą stopy procentowe za rok.

Prognoza dla akcji PKO BP

O ile niemal nikt nie jest w stanie przewidzieć wysokości stóp procentowych, tak inne rzeczy możemy domniemać:

  • szczyt stóp procentowych mamy prawdopodobnie za sobą,
  • położenie falowe indeksu WIG-Banki wskazuje na falę 4.

Chociażby takiej, że fala 3 bywa na bankach najdłuższa. Jeżeli wyrysowała się długa fala wzrostowa, możemy domniemać, że była trzecią. Jeżeli zaś ruch się szarpie i ma mocno nieregularną formę, domniemamy, iż jest to fala 4. W takim układzie przypuszczamy, że przed nami fala 5 hossy indeksu WIG-Banki.

WIG Banki
Wykres giełdowy indeksu WIG-Banki

Fale 4, w których obecnie się znajdujemy, bywają irytujące. Cena się szarpie, zwykle osuwa, grając na emocjach inwestorów. Widzą oni, że zysk topnieje, więc w pewnym momencie pozbywają się akcji. Co jednak robią później akcje? Kiedy startuje fala 5, cała zniżka na fali 4 jest zwykle kasowana bardzo szybko. Spadek może trwać 3-4 miesiące, po czym w kolejny miesiąc straty są odrobione. Jaskrawym przykładem takiego zachowania jest spadek w okresie sierpień-wrzesień 2023, kiedy to w ciągu 2 tygodni cała zniżka została wykasowana.


Inwestowanie na giełdzie   Dołącz do nas – w tym tygodniu 120 dni w cenie 90 w abonamencie LITE 90. Zyskasz 33% więcej dni!
  Wykorzystaj bonus do 7 października do godziny 20:00.

Co należy zrobić z akcjami banków po fali 5 na WIG-Banki?

Jeżeli zobaczymy bardzo silną dystrybucję (rekordowe wolumeny względem tła), sprawa będzie jasna. Duzi inwestorzy pozbywają się akcji banków, czego konsekwencją prędzej czy później będzie spadek cen. Wtedy akcji zapewne warto będzie się pozbyć.

Trochę inna sytuacja będzie w przypadku, kiedy wystąpi fala 5, ale nie wystąpi na niej wolumen dystrybucyjny. Może być tak, że wolumen na zwyżce będzie coraz niższy, ale nie będzie dużych pików wolumenu na świecach dystrybucyjnych.

Takie zdarzenie odczytam jako niechęć do pozbycia się akcji banków, ale jednocześnie jako brak akceptacji coraz wyższych cen (będzie za drogo). W takiej sytuacji cena akcji tak, czy inaczej spadnie.

Jaka jest różnica pomiędzy silną dystrybucją, a malejącym wolumenem na zwyżce? Dystrybucja oznacza początek bessy, a malejący wolumen oznacza wejście ceny akcji w korektę. Ceny akcji spadną, ale same akcje nadal będą atrakcyjne dla inwestorów. Z jakiego powodu? Nadal będą generować całkiem spore zyski z powodu wciąż wysokich, ale niższych niż teraz stóp procentowych. To zaś wpływa na wypłacaną dywidendę.

Przykładowo bank PEKAO wypłacił w 2024 roku 19,20 zł dywidendy. Przeznaczył na to 5 mld zł, z czego prawie 1,7 mld z kapitału zapasowego. Niech zysk banku spadnie o 30% i bank nie rusza kapitału zapasowego. Szybka kalkulacja podpowiada, że możemy mieć do czynienia z dywidendą 9 zł (zobacz też: dywidendy zagraniczne BAB).

Podsumowanie

W PPCG Stock mamy średni zakup banku PEKAO w okolicach 75,5 zł. Dywidenda na poziomie 9 zł to nas i Abonentów stopa dywidendy w okolicach 12%. Zapomnijmy na chwilę, że akcje mamy. Niech cena akcji wzrośnie do 200 zł. W takim przypadku dla inwestora, który kupi akcje w tej cenie, stopa procentowa wyniesie 4,5%. To nadal nie będzie źle. Jeżeli cena urośnie do 250 zł, to będzie za drogo i pewnie cena się skoryguje, napotykając na pierwszy mocniejszy popyt w okolicach 180-200 zł. Jeżeli urośnie do 300, to faktycznie warto się będzie zastanowić nad sprzedażą akcji. Wysoki poziom zysku z niską stopą dywidendy może skusić inwestorów do realizacji zysków.

Powyższe rozważania to nie próba prognozowania przyszłości, ale racjonalizowanie tego, jak taka przyszłość może wyglądać. Ostatecznie to wolumen pokaże nam, co jest rozgrywane akcjach banków.


Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.