ETF akumulacyjny i dywidendowy

04.04.2023, Kategorie: Nowości, Autor: Bartek Bohdan

Inwestowanie pasywne to jedna z bezpieczniejszych i najtańszych pod względem kosztów metoda inwestowania na giełdzie. Jest dodatkowo bardzo proste i przyjazne dla początkujących inwestorów.Największą popularnością ETF cieszą się w USA, gdzie odpowiadają za sporo ponad 50% obrotów na całej amerykańskiej giełdzie. W niniejszym artykule skupię się różnicy pomiędzy ETF akumulacyjnym i dystrybucyjnym. Jak ogólnie działają fundusze pasywne i jak inwestować w ETF, dowiesz się z innego artykułu na naszej stronie.

ETF akumulacyjny

Po zalogowaniu się na rachunek maklerski w bossa.pl często oglądam wyskakujące okienko z powiadomienie o dodaniu do oferty nowego ETF. Wygląda to jak na poniżej załączonym obrazku.

ETF w Bossa.pl
ETF w Bossa.pl

Kluczowe jest tu określenie ACC na końcu nazwy ETF. Oznacza, że fundusz pasywny akumuluje dywidendy i dodaje je do wyceny jednostki. Warto pamiętać, że reinwestowanie dywidend przez zarządzających funduszem nie generuje dla Ciebie żadnych dodatkowych kosztów. Tym samym wartośc ETF w czasie rośnie szybciej niż gdyby nie było dywidend. Jak to wygląda w praktyce?

Akumulacja dywidend

Załóżmy, że aktywa funduszu wynoszą 1 mln USD. Oczywiście to uproszczenie, bo największe ETF mają kapitalizację w setkach miliardów dolarów. Nam jednak prościej będzie operować mniejszymi kwotami. Każdy fundusz ma dwie wartości: NV (Net Value) oraz Net Asset Value (NAV). NV to całkowita wartość aktywów funduszu, VAV to ta sama wartość podzielona przez liczbę udziałów. Innymi słowy to wartość jednostki uczestnictwa.

W naszym przykładzie fundusz ma aktywa o wartości 1 000 000$. To jest nasze NV. W obrocie znajduje się 25 000 udziałów. Łatwo policzyć, że jeden udział ma wartość 40$ (1 000 000 / 25 000). Załóżmy teraz, że aktywa funduszu ulokowane są w akcjach zaledwie 2 spółek. ETF kupił akcje spółki A za 500 000$. Jedna akcja kosztuje 250$, czyli fundusz nabył 2 000 akcji. Za pozostałe 500 000$ kupił akcje spółki B po 100$ w ilości 5 000 sztuk. W gotówce jest 0$, wszystko alokowane jest w akcje spółek A i B.

Teraz przyjmijmy, że kupiliśmy jednostki fundusz za 3 000$ po 40$, co daje nam w portfelu 75 jednostek. Spółka A (kupiona przez ETF po 250$) wypłaciła dywidendę 1%, czyli 2,5$ na akcję. ETF zakupił 2 000 akcji, czyli do funduszu wpłynęło 5 000$ (2 000 * 2,5$), zasilając konto Gotówka. NV funduszu wynosi już 1 005 000$, zaś wartość jednostki (NAV) skoczyła 40,2$. Tym samym wartość naszego portfela po tej operacji akumulacji dywidendy wzrosła z 3 000$ do 3 015$.

Procent składany

Jeśli zarządzający funduszem wykorzysta gotówkę 5 000$ do zakupu akcji, to zaczyna nam działać procent składany. Dopiero wtedy cały wehikuł inwestycyjny zaczyna pracować z właściwą siłą i dynamiką. Co ważne i szczególnie premiujące początkujących inwestorów, cały proces odbywa się bez naszego udziału. Nie musimy zajmować się wyborem spółek, zakupem ich w odpowiednim momencie i nie musimy re-inwestować dywidend. Wszystko odbywa się automatycznie, upraszczając znacznie cały proces inwestowania.

Świetna sprawa dla początkującego inwestora, który stawia pierwsze kroki na giełdzie. Co prawda nie mamy wpływu na strategię funduszu i wybór aktywów, ale z drugiej strony mamy niskie koszty, bardzo dużą płynność, bezpieczeństwo i dywersyfikację, którą zapewnia ETF. Do pewnego stopniu możemy tez optymalizować naszą inwestycję, decydując o momencie zakupu ETF lub doważeniu jednostek. Jeśli stwierdzimy z kolei, że indeksy są przewartościowane, możemy łatwo i szybko zredukować pozycję.

ETF dystrybucyjny

Posiadanie udziałów w takim ETF (jak inwestować w ETF) w zasadzie niewiele się różni od posiadania spółki dywidendowej. Z reguły w nazwie na końcu takiego ETF znajdziemy adnotację DIST.

ETF w bossa.pl
ETF w bossa.pl

W miejsce wzrostu wartości jednostki ETF poprzez re-inwestowanie dywidend dostajemy przepływ pieniężny na koncie. Sami możemy zdecydować, czy dokupić jednostki ETF, kupić spółkę dywidendową, czy też wycofać środki z konta maklerskiego i dowolnie spożytkować.

Wypłata dywidendy

Posłużmy się przykładem omawianego już powyżej ETF i w przypadku wypłaty mamy w portfelu nadal jednostki ETF o wartości 3 000$ i dodatkowo 15$ w gotówce. Wartość portfela jest identyczna (3 015$), ale nie działa nam procent składany, o ile sami o to nie zadbamy, a musimy to robić regularnie. To wymaga od inwestora aktywności i niejako kłóci się trochę z ideą pasywnego inwestowania. Możemy oczywiście dywidendy re-inwestować w zakup kolejnych jednostek. Będziemy jednak musieli za każdym razem zapłacić prowizję. W przypadku akumulacji dywidend w ETF akumulującym nie mamy tego dodatkowego kosztu.

Co wybrać?

Jeśli faktycznie jesteśmy zupełnie początkującym inwestorem bez doświadczenia, lepszą opcją wydaje się być całkowicie pasywne inwestowanie w ETF akumulujący. Ograniczymy koszty i nie musimy pamiętać o dokupywaniu jednostek za wypłacone dywidendy. Jeśli chcemy bardziej aktywnie doglądać inwestycji i mieć do dyspozycji gotówkę na inne cele, wybierzmy ETF wypłacający.

Trzeba jednocześnie pamiętać, że dla obu rodzajów ETF zupełnie różne mogą być podatki. Przykładowo REIT w USA, czyli fundusze inwestujące w nieruchomości i wypłacające zyski w postaci dywidend, często opodatkowane są skalą podatkową, a nie podatkiem od zysków kapitałowych. To rodzi ryzyko, że będziemy obciążeni wysokim podatkiem (np. 37%).


(!) Odbierz swój bon na 50 zł. Wybierz dzisiaj dowolny abonament i obniż jego cenę o 50 zł. Oferta ograniczona czasowo.


Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.