Chciałbym dzisiaj wprowadzić trochę logiki w emocjonalny świat inwestowania na giełdzie. Sytuacja na giełdzie tego wymaga. Rynek przeżywa inwestycyjny szok.
Też jestem człowiekiem i też mam emocje. Ale na rynku jestem przede wszystkim inwestorem. Inwestor powinien mieć taką cechę, że sama zmiana ceny nie wywołuje emocji. Nie o to chodzi, że zmiana ceny nie ma znaczenia, bo ma. Chodzi o to, że nie powinna wywoływać emocji.
Cena akcji, czy to na Giełdzie Papierów Wartościowych czy na jakiejkolwiek innej giełdzie może się zmieniać z różnych powodów. Czasem są to powody racjonalne, czasem emocjonalne, a czasem te dwa czynniki się łączą.
📊 Interesujesz się spółkami dywidendowymi?
Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj zestawienia, analizy i aktualne TOP-y dywidendowych spółek z Polski, USA i świata – prosto na maila.
🎁 BONUS: eBOOK „Jak mądrze inwestować w akcje" – gotowa do pobrania od razu po zapisie.
Jak to było z Covidem na giełdzie?
Było na pewno trudno. W miesiąc (+/- 2 dni) SP 500 przecenił się o 38%, a za przeceną indeksów poszły przeceny akcji spółek giełdowych. Gospodarki były zamykane, spółki giełdowe cierpiały, ludzie byli zamykani w domach, a jeżeli ktoś nie pamięta, to jeszcze musiał chodzić w maseczce. Jak tego nie robił, to go Panowie w mundurach pouczali, a czasem pisali mandaty. Jak ktoś nie przyjął, to pisano wniosek do sądu o ukaranie, a co milsi policjanci informowali z góry, że sprawa w sądzie zostanie umorzona. Mogę powiedzieć, że Covid-19 przeżyłem, podobnie jak spadki na SP 500 w tamtym czasie i wyciągnąłem odpowiednie wnioski.
- Spadki cen akcji na giełdzie nie oznaczają tego, że firmy w realnym świecie przestają zarabiać pieniądze. Inwestowanie w akcje, to kupno realnego biznesu.
- Spadki cen akcji oznaczają, że akcje stają się atrakcyjniejsze, a nie mniej atrakcyjne do kupna. Spadki cen akcji należy wykorzystywać do kupna tychże akcji.
- Kupować trzeba, jak jest tanio, ponieważ niższe ceny dają wyższe potencjały wzrostu w przyszłości. Papiery wartościowe zyskują na wartości wraz z rozwojem firm.
Rozmawiając z Bartkiem, napisałem mu takie zdanie:
Z dzisiejszymi po-cłowymi spadkami będzie jak wtedy z Covid-19. Prawie każdy robił w gacie, nie widząc, że patrzy na okazję. Trudno jednak widzieć zdrowe możliwości, kiedy twarz obryzgują Ci krwią.
Jak to będzie z cłami?
Na pewno niektóre branże oberwą. Nie tak dawno pisałem artykuł o niemieckiej branży motoryzacyjnej, która należy do tych z kategorii podwyższonego ryzyka. Już jej nie jest łatwo ze względu na ekspansję zielonych rejestracji produkowanych przez Chińczyków. Ale wiecie co? Chciałbym zobaczyć, co cła zewnętrzne mają przykładowo krajowych spółek giełdowych, jak Allegro, który handluje lokalnie. Albo spółka giełdowa CCC, która również mocno handluje lokalnie. A może nasze banki oberwą w długim terminie? Otóż praktycznie nic nie mają wspólnego z cłami.
💰 Dołącz do inwestorów, którzy stawiają na zyski z dywidendy i realne strategie
Portal PPCG Stock prowadzi własne portfele inwestycyjne oparte na spółkach dywidendowych i inwestycjach długoterminowych. Subskrybenci mają pełen dostęp do aktualnych składów portfeli, zmian i komentarzy analitycznych.
🎯 Zyskaj przewagę dzięki konkretnym działaniom, nie tylko teoriom. Każdy abonament objęty jest 30 dniową bezwarunkową gwarancją satysfakcji.
📢 Wykorzystaj kod rabatowy na 50 zł: 50. Działa z każdym abonamentem!
Dnia 20 marca napisałem artykuł (jest w dziale Premium, dlatego wkleję wykres dla tych, którzy nie mają abonamentu w PPCG Stock), w którym wskazałem prawdopodobną ścieżkę ruchu WIG20. Oczekuje tego, że WIG20 jest w fali 4, która jest korektą pędzącą. Spodziewałem się takiego ruchu:

Fala C w 4 schodzi i w zasadzie już jesteśmy w rejonie cenowym, gdzie można oczekiwać pojawienia się popytu. O samej fali C w 4 zawsze sądzę, że ma to być szarpany ruch, góra, dół, jakby rynek nie wiedział, co ma zrobić, ale ostatecznie zejdzie w dół.
Ile marży ma giełdowe Apple?
Same cła będą miały wpływ na niektóre branże. Proponuję to jednak zobaczyć od strony Ameryki, czyli rynku, który nas interesuje. Są i będą branże całkowicie odporne na cła, ale i takie, które na tym trochę stracą. Straci na pewno spółka giełdowa Apple (te cła były doskonałym katalizatorem urealniania zbyt wysokiej ceny akcji tej spółki). Czy Apple będzie na tym stratny? Na pewno zarobi mniej, ale nadal będzie dużo zarabiał. Zrobiłem dla Was tabelkę, w której pokazuję dość ciekawe dane.
Model | Koszt produkcji | Cena detaliczna | Narzut Apple (%) |
---|---|---|---|
iPhone 15 | $423 | $799 | 88.9% |
iPhone 15 Plus | $442 | $899 | 103.2% |
iPhone 15 Pro | $523 | $999 | 91.0% |
iPhone 15 Pro Max | $558 | $1,199 | 114.8% |
Nie kupowałem ostatnio żadnego produktu (podobnie, jak akcji) Apple, ale z tego, co jest mi wiadome, to w Polskich sklepach ceny są jeszcze wyższe. Wnioskuję, że narzuty na nasz kraj są jeszcze wyższe. Poza Apple są jeszcze inne spółki. Zastanówcie się, czy świat stać, aby odpowiedzieć cłami na cła na niektóre produkty, typu półprzewodniki, całą produkcję SI od Nvidia. A może produkty Microsoftu zdrożeją o 20%? Jak patrzę na skład SP 500 i ich największych spółek giełdowych, to wygląda to tak, że świat potrzebuje ich produktów, więc nie będzie im zależało, aby były droższe.
Unia mówi, że wprowadzi cła odwetowe i będą one dotyczyć głównie gigantów technologicznych. I tutaj ponownie napiszę to samo, co w przypadku Apple – te spółki raczej nie zbiednieją. Wiecie, kto bardziej zbiednieje? Konsument, bo firmy mają zdolność przerzucania swoich kosztów na klientów.
Obawa o ryzyko recesji
Mechanizm jest dość oczywisty. Wyższe ceny produktów to mniejsza konsumpcja. Mniejsza konsumpcja to mniejsze zapotrzebowanie na te produkty, a zatem i firmy nie będą mogły sprzedawać tyle, ile produkują.
Czy jednak faktycznie recesja wystąpi? Nie wiem. Mi to wszystko przypomina mieszanie w kotle. Wrzucono dużo nowych składników i to wszystko się gotuje. Rynki akcji jednak nie lubią próżni. Firmy nadal będą produkować, nadal będą sprzedawać i zarabiać pieniądze. Może trochę inaczej, ale dalej będą to robić. Będą wykazywać zyski.
Piszę to w szczególności w kontekście tego, co się wydarzyło w czasie Covid-19. Po spadku SP 500 o 38%, rynek po kolejnych 5 miesiącach odrobił wszystkie straty z nawiązką. Dzisiaj, pomimo ostatnich spadków na giełdzie, wiele spółek jest dużo wyżej, niż jeszcze wtedy. Kto sprzedawał w akcje w panice, myśląc, że świat się kończy, popełnił wielki błąd. Ten, kto kupował, pomimo, iż rynek jakiś czas był słaby, za kolejne kilka miesięcy księgował spore zyski.
Wysuwam dokładnie taką samą tezę dzisiaj – niższe ceny akcji na giełdzie są okazją inwestycyjną. Nie wiem, czy w Ameryce uda się wstrzelić w dołek, ale kupować trzeba. Zwłaszcza dobre akcje spółek giełdowych, które w perspektywie 2 lat mają giełdowe prognozy dużo wyższych zysków. To, co dzisiaj się dzieje, a co można nazwać paniką i emocjonalnym zachowaniem inwestorów, kiedyś się wyczerpie. Akcje dobrych firm giełdowych warto będzie mieć w portfelu inwestycyjnym.
SP 500 mimo wszystko na ten czas wykonuje dość płaską korektę (względem całego swojego tła), która trwa już prawie 2,5 miesiąca. Rynek się szarpał. Trochę w górę i trochę w dół, jak to ma w zwyczaju w fali 4. Teraz jest w fazie paniki, ale kiedy bryzga krwią, trzeba widzieć w tym okazję.
Co ludzie piszą?
Mam ogólnie słabą opinię o ludziach publicznie wypowiadających się o rynku giełdowym (analityków z pierwszych stron gazet lub portali). Ludzie zazwyczaj kierują się emocjami i komentują swoje odczucia na temat rynku, często wzmagając w Czytelnikach niepotrzebne emocje i dalej panikę. Z tego powodu komentarze większości analityków czytam bardziej jako rozrywkę niż coś, co wnosi wartość w moje myślenie.
Wyżej napisałem Wam coś, co napisałem do Bartka. Bartek zaś odwdzięczył mi się tym, co przeczytał u analityków Saxo Banku. No i wiecie co? To jest głos rozsądku. Postanowiłem to Wam przekazać, bo to bardzo wartościowa treść:
– Zachowaj spokój i trzymaj się planu – Choć zmienność może być niepokojąca, w przeszłości nagłe spadki na rynku ostatecznie się odwracały. Unikaj podejmowania emocjonalnych decyzji i trzymaj się długoterminowej strategii inwestycyjnej.
– Mądrze wykorzystuj nadarzające się okazje – Zmienność rynku często stwarza okazje do zakupów. Wysokiej jakości spółki o silnych fundamentach mogą być obecnie notowane po atrakcyjnych cenach ze względu na szerszą paniczną wyprzedaż.
Są tacy, co sieją panikę i tacy, którzy widzą rynek tak, jak należy.
Autor wpisu: Paweł Pagacz
Jestem pomysłodawcą i założycielem PPCG Stock. Stosuję analizę wolumenową. Głęboko wierzę, że duży kapitał nie jest ślepy i szuka najwyższych stóp zwrotu. Z jednej strony na rynku szukam, gdzie płynie duży kapitał. Z drugiej strony szukam najlepszych spółek. Jeżeli widzę najlepszą spółkę i kapitał, który do niej płynie, to wiem, w co inwestować. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z dostępnego adresu e-mail.
Wybierz Abonament i zyskaj dostęp do 5 portfeli inwestycyjnych PPCG Stock.
- W portfelu głównym kupujemy spółki o wysokim potencjale możliwego wzrostu
- W portfelu dywidendowym wybieramy najlepsze spółki dywidendowe na GPW
- Portfel emerytalny ma za zadanie zwiększyć wartość oraz zyskiwać na wypłacanych dywidendach
- W portfelu zagranicznym kupujemy bardzo dobre akcje amerykańskie oraz brytyjskie, które mogą mocno rosnąć
- Do portfela pasywnego dobieramy ETF-y, które mogą silnie zwyżkować
W każdym abonamencie otrzymujesz dostęp do komentarza giełdowego codziennie rano na sesji, odpowiedzi na zadane przez siebie pytania (od 9 do 17) oraz sekcji Premium z pogłębionymi analizami rynku. Zawsze kiedy kupujemy lub sprzedajemy akcje, otrzymujesz informację na e-mail oraz SMS.
Zakup abonamentu pozbawiony jest ryzyka. W ciągu 30 dni w każdej chwili i bez podania przyczyny możesz zrezygnować z abonamentu i odzyskać 100% opłaty za abonament. Czy ta oferta Ci się podoba?
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.