Jak zbudować dochód pasywny poprzez inwestowanie dywidendowe?

Inwestowanie w dywidendy ma wiele zalet. Łączy ze sobą większe bezpieczeństwo związane z inwestowaniem w akcje z możliwością uzyskania w miarę stabilnie rosnącego kapitału w czasie. Strategia inwestowania w spółki dywidendowe wybierana jest przez inwestorów, którzy preferują bezpieczeństwo inwestowania na burzliwym rynku akcji.

Inwestowanie w dywidendy: przewodnik dla początkujących inwestorów

Inwestor, który zaczyna inwestowanie na giełdzie, może się zastanawiać nad tym, jaki jest sens inwestowania w dywidendy. Jeżeli cena akcji wynosi 100 zł i otrzymamy 5 zł dywidendy, to cena akcji zostanie zredukowana do 95 zł, a na nasze konto wpłynie 5 zł lub kwota pomniejszona o podatek dochodowy (jeżeli inwestujemy poza kontem IKE lub IKZE). Mamy zatem tyle samo lub mniej, więc jaki jest sens takiego postępowania?

Dlaczego warto inwestować w spółki dywidendowe? Kluczowe korzyści i strategie

Argumentów, które przemawiają za inwestowaniem w spółki dywidendowe, jest całkiem sporo. Czy wiesz, skąd się bierze dywidenda? Dywidenda, to tak na prawdę ostatni element działalności spółki, na którą składa się przede wszystkim generowanie wystarczających przychodów po to, aby opłacić pracowników, inwestycje, badania i rozwój, całą działalność firmy. Jeżeli zostanie z tego jeszcze zysk, to część trafia zazwyczaj na kapitał zapasowy do firmy. W dojrzałych spółkach część zysku wykorzystywana jest do skupu akcji własnych z rynku. To, co zostanie, trafia do akcjonariuszy w firmie dywidendy.

Jeżeli spółka wypłaca dywidendy, to oznacza zazwyczaj, że jest w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby, jakie wyżej wymieniłem. Dywidenda jest więc „dowodem” na to, że mamy do czynienia z biznesem, który radzi sobie na rynku. Jeżeli zaś sobie radzi,  to możemy założyć, że będzie się również rozwijał. Spółki, które się rozwijają, mają tendencję do stabilnego wzrostu w czasie. Dla akcjonariusza (czyli posiadacza akcji) płacą również dochód pasywny w formie dywidend.

Jak wybrać najlepsze spółki dywidendowe na 2024 rok?

Aby wybrać najlepsze spółki dywidendowe dla siebie, musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, co chcesz osiągnąć na koniec okresu swojego uczestnictwa na rynku. Z grubsza podzieliłbym swoją strategię na następujące elementy:

• Interesuje mnie duży dochód z dywidendy i mały wzrost kapitału,
• Interesuje mnie mniej więcej średni dochód z dywidendy i średni wzrost kapitału,
• Interesuje mnie mały, ale rosnący z czasem dochód z dywidend i duży wzrost kapitału.

Powyższy podział ma jak największy sens, jeżeli uzmysłowisz sobie, że dojrzałe spółki, jak Coca-Cola czy Pepsi, nie są w stanie szybko rosnąć. Płacą one kilka procent dywidendy rocznie (a zatem całkiem sporo), jednak ta dywidenda nie rośnie mocno w czasie. To będzie zaledwie wzrost o kilka procent rocznie. Nawet za 10 lat nie osiągniesz imponującego wzrostu, korzystając z procentu składanego. Za to jednak, że otrzymujesz wyższą dywidendę, otrzymasz mniejszy wzrost ceny akcji w czasie. Wyżej wymienione spółki nie będą w stanie rosnąć szybko i jak pokazuje historia, nie rosną.

Szybko rosnące dywidendy

Są na rynku spółki, które bardzo szybko się rozwijają. Zaliczyłbym do nich takie spółki, jak chociażby operatorzy płatności kartami: Visa, Mastercard czy American Express. Są to spółki, które płacą niską dywidendę. Ta jednak rośnie bardzo szybko w czasie (często po kilkanaście procent rocznie). W zamian otrzymujemy wzrost ceny akcji w czasie. Pokażę to na przykładzie Mastercard.

Wydaje mi się, że każdy, kto widzi ten wykres, zgodzi się ze mną, że cena akcji przede wszystkim rośnie. W szarych ramkach zaznaczyłem wolumeny niemal na każdym poważniejszym spadku ceny akcji. Widzisz, że rosną, prawda? Inwestorzy, którzy inwestują w dywidendy w zgodzie ze strategią nr 3 (interesuje mnie mały, ale rosnący z czasem dochód z dywidend i duży wzrost kapitału) kupują akcje Mastercard, kiedy te są tańsze. Niższa cena akcji jest atrakcyjna w przypadku takich akcji z kilku powodów. Stopa dywidendy jest wtedy nieco wyższa. Oczywiście akcje kupuje się po nieco lepszej cenie, niż w czasie rynkowej hossy. Zauważ przy okazji podstawowe prawo popytu i podaży – akcje, które są akumulowane na zniżce, otrzymują paliwo do zwyżki. Odwrotnie będzie w przypadku widzianej dystrybucji.

Dywidendy vs. zyski kapitałowe: Która strategia inwestycyjna jest lepsza?

Doszedłem do wniosku, iż im jest się młodszym, tym mocniej powinno się stawiać na niską dywidendę początkową i mocny wzrost kapitału. Wraz z wiekiem Twoja dywidenda będzie rosła, co przełoży się na wysoki poziom dywidendy za 20 lat oraz całkiem dużą pulę kapitału.

Im jesteś starszy, tym masz mniej czasu na budowanie dochodu pasywnego z dywidend, dlatego warto postawić na wysoki poziom dywidend i mniejszy wzrost kapitału. Jeżeli celem jest otrzymywanie co kwartał wypłaty na konto, to nie pozostaje nic innego, jak wybrać akcje dywidendowe, które już od samego początku płacą wysoki poziom dywidendy.

Inwestowanie w dywidendy: Jak zbudować stabilny dochód pasywny?

Nie ma tutaj drogi na skróty. Zbudowanie dochodu pasywnego wymaga planu, czasu i konsekwencji w jego realizacji. Załóżmy, że interesuje Cię strategia nr 3. Chcesz, aby kapitał przyrastał Ci w czasie. Wybierasz spółki dywidendowe, które spełniają kryterium „wzrostu dywidendy w czasie na poziomie kilkunastu procent rocznie”. Posiadasz listę 20 spółek.

Podstawowa strategia powinna się opierać na:

• Monitorowaniu 20 spółek. Na której spółce rosną wolumeny w trakcie spadku. Taki moment warto wykorzystać na kupno akcji.
• Jeżeli inwestujesz na rynku w USA w dywidendy, będziesz je otrzymywał co kwartał. Jeżeli uzbierasz odpowiednią pulę gotówki, warto je reinwestować (dokupywać kolejne spółki dywidendowe). Warto wypełnić formularz W8-BEN (wedle mojej ostatniej wiedzy dostępny jest na bossa.pl i XTB – sądzę jednak, że coraz więcej biur maklerskich go udostepnia).
• Jeżeli masz taką możliwość, dopłacaj środki do rachunku, aby dokupywać akcje dywidendowe. W ten sposób będziesz zwiększał dochód pasywny.

Podstawy inwestowania w dywidendy: Jak zacząć i na co zwrócić uwagę?

Jeżeli chcę inwestować w dywidendy, poszukuję spółek, które mają zdolność ją wypłacać. Zaczynam od najważniejszego elementu. Sprawdzam, czy spółka dywidendowa, która mnie interesuje, ma zdolność zwiększania swoich przychodów w czasie. Jedną z moich ulubionych spółek dywidendowych, jest spółka Kęty.

Spółka Kęty w 2024 roku zdecydowała się na wypłatę nieco niższej dywidendy, niż rok temu. Wynika to z tego, że przychody spadły względem ubiegłych 2 lat. Jeżeli jednak popatrzymy na całościową tendencję, to zobaczymy, że w długiej perspektywie czasu dywidendy wypłacane przez Kęty rosną w czasie. Zobacz, jakie przychody spółka miała w 2010, a jakie ma obecnie. W 2010 roku dywidenda wyniosła 1,76 zł. W ubiegłym roku było to już 62,5 zł. Dlatego wciąż powtarzam, że rosnące przychody są kluczem do otrzymywania coraz wyższej dywidendy w czasie. Przy okazji – cena akcji w okolicach 2010 roku oscylowała wokół 50 zł. Dzisiaj oscyluje w okolicach 800 zł. Idealny przykład szybko rosnącej dywidendy oraz kapitału w czasie.

Jakie są najlepsze sektory do inwestowania w dywidendy?

Jest to temat rzeka. Zwrócę uwagę na kilka elementów. O przychodach pisałem już kilka razy. Nie będzie coraz wyższych dywidend, jeżeli nie będzie wzrostu przychodów. Muszą to być zatem sektory, które szybko się rozwijają lub takie, które mają w ogóle możliwość wzrostu. Sektor spożywczy nie będzie rósł szybko, bo i jak, prawda? Ale już spółki technologiczne mają taką możliwość.

Zdecydowanie szukałbym sektorów, które mają niskie koszty i jednocześnie możliwość generowania coraz wyższych przychodów. Stawiam na coraz szybciej rozwijający się sektor nowych technologii. Poszukiwałbym go w Stanach Zjednoczonych.

Podatki od dywidend: Co musisz wiedzieć przed rozpoczęciem inwestycji?

Najprostszym rozwiązaniem jest inwestowanie na giełdzie poprzez konto IKE lub IKZE. Zyski kapitałowe na tych kontach, a zatem i zyski z dywidend, nie są opodatkowane. Nie dostaniesz PITa i nie musisz nic rozliczać.

Dywidenda z polskich spółek dywidendowych

Dywidendy opodatkowane są zryczałtowanym podatkiem 19%. Podatku nie musisz rozliczać, ponieważ jeżeli otrzymasz dywidendę, to będzie ona już pomniejszona o podatek dochodowy. Otrzymujesz dywidendę netto.

Dywidenda ze spółek brytyjskich

Dywidendy z Wielkiej Brytanii nie są opodatkowane. Jeżeli inwestujesz w nie poprzez konto IKE lub IKZE, otrzymujesz 100% dywidendy i nie musisz jej rozliczać. Jeżeli inwestujesz poza tymi kontami, otrzymasz również 100% dywidendy, jednak do 30 kwietnia kolejnego roku, będziesz musiał odprowadzić 19% podatku.

Dywidenda ze spółek amerykańskich

Jeżeli masz wypełniony formularz W8BEN, otrzymasz dywidendę na konto w wysokości 85%. Resztę, czyli 15%, zostanie pobrane, jako podatek dochodowy. Pozostałe 4% podatku będziesz musiał rozliczyć na PIT38 do końca kwietnia kolejnego roku. Jeżeli inwestujesz poprzez konto IKE lub IKZE, na Twoje konto trafi 85% dywidendy (15% zostanie pobrane). Pozostałych 4% nie będziesz musiał rozliczać.

Inwestowanie w dywidendy a ryzyko: Jak chronić swój kapitał?

Inwestowanie w dywidendy cieszy się szczególnym szacunkiem wśród inwestorów. Nie boję się użyć tego słowa w kontekście inwestowania na giełdzie w dywidendy. Spółki dywidendowe są chętniej kupowane, niż inne akcje. Akcje dywidendowe są niechętnie wyprzedawane. Te dwie cechy sprawiają, iż akcje dywidendowe rosną w czasie dość stabilnie i pewnie. Pokażę to na przykładzie funduszu inwestycyjnego Goldman Sachs Globalny Spółek Dywidendowych.

Nawet w okresach kryzysów (2015-16, gdzie był kryzys migracyjny czy w 2020 roku w czasie Covid) akcje dywidendowe były podbierane. Dzięki temu w późniejszym okresie dynamicznie zyskiwały na wartości.

Jeżeli inwestujesz w dywidendy, warto brać pod uwagę długi okres inwestycji. Spółki dywidendowe muszą mieć czas rozwijać się w realnej gospodarce. To wpływa na ich zdolność do zarabiania coraz większej ilości gotówki. To właśnie widzimy w wycenie akcji dywidendowych.

Najczęstsze błędy przy inwestowaniu w dywidendy i jak ich unikać

Moim zdaniem najczęstszym błędem jest podchodzenie do dywidend w taki sposób, że kierujemy się dywidendą, którą otrzymujemy dzisiaj. Nie badamy, czy w kolejnym roku dywidenda będzie miała szansę być wyższa. Nie sprawdzamy przychodów spółki, zdolności ich zwiększania i nie patrzymy na naszą inwestycję, jak na biznes, który kupujemy.

Nic nie zwalnia nas z odpowiedzialności za wybór najlepszego biznesu. Spółek dywidendowych jest cała masa, ale tylko niewielka część z całej puli spełnia wyśrubowane wymagania. Takimi wymaganiami może być wspomniany rosnący dochód w czasie. Poziom wypłaty dywidendy, który nie jest zbyt wysoki. Możemy zbadać, czy spółka ma dalsze perspektywy rozwoju.

Często ludzie kierują się tylko i wyłącznie samym faktem otrzymania wysokiej dywidendy. Często wysoka dywidenda obwarowana jest wyśrubowanym wskaźnikiem wypłaty. Więcej się po prostu nie da i w kolejnym roku dywidenda będzie dużo niższa.

Warto wybierać spółki, które w sposób zrównoważony podchodzą do wypłat dla akcjonariuszy. Jeszcze raz napisze. Dywidenda, chociaż ważna, jest jedynie ostatnim ogniwem w całej strukturze działalności firmy.

Autor wpisu: Paweł Pagacz

Jestem pomysłodawcą i założycielem PPCG Stock. Stosuję analizę wolumenową. Głęboko wierzę, że duży kapitał nie jest ślepy i szuka najwyższych stóp zwrotu. Z jednej strony na rynku szukam, gdzie płynie duży kapitał. Z drugiej strony szukam najlepszych spółek. Jeżeli widzę najlepszą spółkę i kapitał, który do niej płynie, to wiem, w co inwestować. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z dostępnego adresu e-mail.