Jak kupić akcje?

09.10.2023, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz
Jak inwestować na giełdzie?

Chciałem się dzisiaj podzielić z Wami kilkoma spostrzeżeniami na temat tego, jak inwestować na Giełdzie Papierów Wartościowych, aby wieść na rynku względnie spokojne życie i dojść ostatecznie tam, gdzie chce się dojść. Artykuł zacznę od tego, że kluczem jest zrozumienie faktu, że zarabia się na spółkach, które regularnie się rozwijają. Rozwój jest kluczem do zwiększania przychodów i zysków, czyli wartości dla akcjonariuszy. Jeśli spółka nie będzie zarabiać, to inwestorzy nie będą kupować akcji. A jak nie będą tego kupować, to konsekwencją będzie spadek kursu.

Jak kupić akcje?

Inwestowanie na giełdzie może być interesującym i potencjalnie dochodowym inwestycyjnym przedsięwzięciem, ale nie pozbawionym ryzyka. Aby rozpocząć inwestycję w akcje, należy otworzyć konto maklerskie w domu maklerskim  lub innego pośrednika maklerskiego i zacząć analizę rynku. Przed przeprowadzeniem transakcji warto sprawdzić informacje na temat spółki, ich dywidendy oraz rekomendacje maklerskie. Ważne jest również śledzenie instrumentów finansowych na GPW, takich jak obligacje czy akcje notowane w WIG20 i innych indeksach giełdowych. Inwestując na giełdzie, należy pamiętać o dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.

Czym jest giełda papierów wartościowych? To miejsce, gdzie prowadzone są transakcje związane z obrotem papierami wartościowymi, takimi jak akcje emitowane przez różnych emitentów. Warszawska Giełda Papierów Wartościowych to najważniejsza instytucja finansowa w Polsce. Dzięki niej inwestorzy mogą kupować i sprzedawać akcje, obligacje oraz inne instrumenty finansowe.

Inwestowanie na giełdzie – jak zacząć?

Rozpoczęcie inwestowania na giełdzie może być kuszącą opcją dla osób, które chcą pomnożyć swoje oszczędności. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem, dlatego warto dobrze się do tego przygotować. Na samym początku warto zdobyć wiedzę na temat akcji. Należy założyć rachunek maklerski u brokera takiego jak bossa.pl, XTB. Możesz wybrać dowolne, renomowane biuro maklerskie. Początkujący inwestor powinien zapoznać się z informacjami analitycznymi na temat danych akcji, książkami o giełdzie. Warto lepiej zrozumieć, na czym polega inwestowanie na giełdzie.

Aby rozpocząć grę na giełdzie, trzeba złożyć zlecenie kupna lub sprzedaży akcji. Na rynku działają giełdy, gdzie można zakupić akcje różnych spółek (krajowych i zagranicznych). Przy każdej transakcji występuje prowizja (nawet, jeżeli jest ukryta). Warto pamiętać i rozumieć, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem. Przed dokonaniem zakupu warto przeprowadzić analizę fundamentalną spółki, której akcje chcemy kupić. Inwestowanie na giełdzie wymaga czasu, cierpliwości i świadomości, że każda transakcja może wiązać się ze stratą.

Inwestowanie w akcje. Przykład CD Projekt

Dosłownie miesiąc temu popełniłem wpis na temat CD Projekt (analiza CD Projekt), w której pokazałem trzy negatywne czynniki:

  1. Brak nowych tytułów wydawniczych w najbliższej przyszłości, co sprawia, że nie jest to biznes, który regularnie będzie w stanie zwiększać przychody,
  2. Prognozy analityków, które są bezlitosne. Zakładają mocny spadek przychodów/zysków w przyszłości,
  3. Komplementarną analizę VSA, która pokazywała brak zaangażowania się strony popytowej. Im wyżej kurs, tym mniej było kupujących.

Długo na efekty nie trzeba było czekać. W dość krótkim terminie (do dzisiaj) cena akcji spadła blisko o 50%. CD Projekt stał się więc mimochodem przykładem negatywnym spółki. Takiego podmiotu, który na rynku spełnia trzy negatywne cechy, których w przypadku spółek należy unikać.

Jak kupować akcje. Giełda dla początkujących

Problem, z jakim spotka się wielu inwestorów, jest taki, że właściwie każda ze spółek, którą będą analizować, będzie posiadała jakieś mankamenty. Im mniej będzie innowacyjny rynek, tym z większą ilością problemów (niedoskonałości) będzie się miało do czynienia. Nasz rynek niestety do innowacyjnych nie należy. Popyt wewnętrzny jest, jaki jest i cudów na nim się nie zbuduje. To nie rynek chiński z 1,5 mld konsumentów.

Jesteśmy w Europie i konkurujemy na trudnym obszarze. Jeżeli zaś ktoś myśli, że to wolny rynek, niech spróbuje wejść na rynek niemiecki ze swoimi produktami. W rezultacie ciężko u nas o innowacyjność i ciężko o szerokie rynki zbytu. Prędzej Niemiec sprzeda niemieckie serki na polskim rynku, niż Polak na rynku niemieckim. Z pewnością niemieckim firmom pomoże Lidl, Aldi, Tedi czy Rossman. Kauflandy chyba się zamykają. Może mało się znam, ale nie potrafię wymienić polskich marketów w Niemczech. Jeżeli to zrozumiemy, to zrozumiemy również, że zupełnie inaczej (lepiej) będą funkcjonować firmy, które mają zapewnione rynki zbytu.

Najbardziej innowacyjnej spółki giełdowe

Wczoraj słuchałem podcastu, w którym zwrócono uwagę, gdzie znajdują się innowacyjne firmy na świecie. Na 20 najbardziej innowacyjnych firm 15 znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Jedna firma znajduje się w Europie (Siemens). Mamy jedną firmę koreańską (Samsung) i dwie firmy chińskie. Są to Huawei i BYD. Na 20 miejscu jest indyjski Tata Group. Ciekawostką jest to, że firmy motoryzacyjne z Azji (BYD oraz Tata) znajdują się w pierwszej 20. Gdzie jest przemysł niemiecki? Mercedes zajmuje zaszczytne 43 miejsce, a BMW 49. W rankingu nie ma Volkswagena.

Jeżeli chodzi o firmy amerykańskie, to znajdziemy na liście Apple (akcje Apple), Teslę (akcje Tesla), Amazon, Alphabet czy Microsoft. To właściwie czołówka indeksu SP500. Jest też Nvidia (analiza Nvidia), którą mamy w portfelu, a która jest dopiero na 14 miejscu. Ciekawostką jest również SpaceX, który nie jest notowany na giełdzie.

Cech właściwie każdej z powyżej wymienionych innowacyjnych firm jest to, że znajdują się w trendach wzrostowych. Zobaczcie na dowolną, nawet na tą chińską, której samochody elektryczne niebawem zobaczymy na naszych drogach. Na ich wykresach wciąż widać napływający popyt. Jeżeli firma przewartościuje się za bardzo, to poddaje się korekcie albo czeka na wyższych poziomach cenowych do czasu, aż przychody firmy dogonią obecną wycenę.

Jak inwestować na giełdzie: Dokąd płynie kapitał inwestorów?

Przyznam, że osobiście nie mam już jakiegokolwiek oporu przed tym, aby mówić wprost o najlepszych firmach i możliwościach, jakie mają. Jeszcze jakiś czas temu byłem mocnym patriotą gospodarczym. Liczyłem, że kapitalizm budowany w naszym kraju wzniesie nasze spółki na wyżyny. Mieliśmy czym konkurować, zwłaszcza tanią siłą roboczą, która czyniła ostatecznie nasze produkty konkurencyjnymi, choć byliśmy tylko podwykonawcami dla innych. Teraz nasz kraj zamiast kapitalizmu ma budowany socjalizm. Czy tego się chce, czy nie, to nie ma tu miejsca na zdrowy wzrost. Może coś zmieni się po wyborach.

Zobacz:  Analiza spółki PEPCO. Czy prognozy analityków są zawyżone?

Kapitały z całego świata dążą do uzyskania najlepszej stopy zwrotu i nie mają ani sentymentów i jakichkolwiek oporów przed inwestowaniem w najlepsze spółki. Dlatego szczerze proponuję się zastanowić, dlaczego większość kapitałów światowych kierowanych jest do Stanów Zjednoczonych. Paradoksem jest to, że nawet niemieckie firmy uciekają do Stanów Zjednoczonych. Zrobił to niemiecki BASF, co było właściwie nie do pomyślenia jeszcze kilka lat wcześniej.

W naszych analizach giełdowych zwracamy baczną uwagę na to, jakie dana spółka ma zdolności do powiększania swoich przychodów (zdolność ekspansji). Jeżeli taką zdolność posiada, to widzimy to następnie we wzroście ceny akcji tych spółek w czasie. Czy nie o to chodzi w inwestowaniu na giełdzie? Bez stresu zakupić pakiet akcji i oczekiwać tego, aby za rok albo dwa lata cena akcji była sporo wyżej.

Jak inwestować na giełdzie? Podsumowanie

W miniony piątek zakończyliśmy dystrybucję darmowego szkolenia MBA jak inwestować na giełdzie. Każdy, kto chciał, mógł mieć to szkolenie za darmo i nadal będzie je miał, jeżeli tylko w okresie ostatnich kilku miesięcy dodał je do swojego koszyka i odebrał je za 0 zł. W tym poradniku krok po kroku prowadzimy inwestorów przez proces analityczny, pokazując, na co zwracać uwagę przy wyborze spółek.

Jeżeli dobrze przerobiłeś to szkolenie, to masz niemal pewność, że uda Ci się odsiać całą masę słabych spółek i wyselekcjonować te, które pozwolą Ci z dużym prawdopodobieństwem zarobić na giełdzie. Szczerze polecam iść tą drogą, aby bez stresu budować kapitał w tempie kilkunastu procent rocznie.

Autor wpisu: Paweł Pagacz

Jestem pomysłodawcą i założycielem PPCG Stock. Stosuję analizę wolumenową. Głęboko wierzę, że duży kapitał nie jest ślepy i szuka najwyższych stóp zwrotu. Z jednej strony na rynku szukam, gdzie płynie duży kapitał. Z drugiej strony szukam najlepszych spółek. Jeżeli widzę najlepszą spółkę i kapitał, który do niej płynie, to wiem, w co inwestować. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z dostępnego adresu e-mail.

Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.