Inwestowanie dywidendy jest najlepszą strategią dla inwestorów, którzy poszukują regularnych dochodów. Wybór odpowiednich akcji spółek dywidendowych jest kluczowym elementem budowania długoterminowego portfela inwestycyjnego. W niniejszym artykule omawiam, jak podejść do tematu wyboru najlepszych spółek dywidendowych, które spółki płacą najlepsze dywidendy, jak je wybrać oraz na co zwracać uwagę przy analizie ich wyników finansowych i perspektyw na przyszłość.
Inwestowanie w spółki dywidendowe z GPW czy z USA?
Jednym z głównych powodów, dla których warto inwestować na amerykańskiej giełdzie, jest jej dominująca pozycja w globalnym systemie finansowym. Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych (NYSE) oraz NASDAQ to dwie największe giełdy na świecie, które razem stanowią ponad 50% całkowitej wartości rynkowej wszystkich giełd na świecie. Skalę rynku amerykańskiego najlepiej obrazuje liczba spółek notowanych na tych giełdach oraz ich kapitalizacja. Podczas gdy na GPW notowanych jest około 400 spółek, na NYSE i NASDAQ liczba ta przekracza 5000.
Większa liczba spółek oznacza większą różnorodność sektorów, w które możemy inwestować. Na amerykańskich giełdach znajdziemy przedsiębiorstwa z niemal każdej branży, od technologii, przez biotechnologię, aż po energię odnawialną. Dzięki temu inwestorzy mają szersze pole do manewru i mogą dywersyfikować swoje portfele w sposób, który nie jest możliwy na mniejszych giełdach.
Dywidendowe spółki z GPW i z USA
Poniżej przedstawiam katalog najlepszych spółek dywidendowych, które posiadają różne stopy dywidendy. Ich wspólną cechą jest to, że są to (zazwyczaj) najlepsze spółki dywidendowe. Często posiadają zdolność płacenia coraz wyższych dywidend z roku na rok.
Mamy dla Ciebie świetną wiadomość. Oto przykłady doskonałych spółek dywidendowych:
- Spółki dywidendowe GPW (notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie)
- Spółki dywidendowe USA (notowane na giełdach w Stanach Zjednoczonych, np. Nasdaq czy NYSE)
Najlepsze spółki dywidendowe
Inwestowanie w dywidendy składa się z wielu aspektów, z których niemal każdy powinien być brany pod uwagę przez inwestora. Powyżej podałem dwa linki, pod którymi znajdziesz najlepsze spółki dywidendowe. Poniżej pokażę, że sama wysokość dywidendy, którą otrzymujemy na początku inwestycji, nie jest najważniejsza. Ważne może być tempo wzrostu dywidendy w czasie. Często spółki, które mają niską początkową wartość dywidendy, mają możliwość dynamicznego wzrostu ceny akcji.
Zasada ta ma również odwrotne zastosowanie. Spółki, które dzisiaj płacą wysoką stopę dywidendy (zobacz też: dywidendy zagraniczne BAB), mogą nie mieć możliwości wzrostu ceny akcji. Inwestor musi rozumieć „mechanizmy dywidendowe”, które wpływają na jego ostateczny wynik inwestycyjny. Liczy się również to, w jakim otoczeniu funkcjonuje spółka. Czy jest to rynek amerykański, który sprzyja rozwojowi biznesy czy rynek lokalny, jak GPW, która dosłownie cierpi na brak kapitału (w tym na brak inwestorów długoterminowych).
Płynność i dostęp do kapitału
Amerykańskie giełdy charakteryzują się znacznie wyższą płynnością w porównaniu do GPW. Większa płynność oznacza, że inwestorzy mogą łatwiej kupować i sprzedawać akcje bez znaczącego wpływu na ich cenę. To z kolei przekłada się na niższe koszty transakcyjne i mniejsze ryzyko związane z realizacją zleceń. Wysoka płynność jest szczególnie ważna dla inwestorów, którzy aktywnie zarządzają swoimi portfelami i często dokonują transakcji.
Innowacyjność i technologiczny prymat
Stany Zjednoczone są światowym liderem w dziedzinie innowacji technologicznych. To właśnie tam znajdują się siedziby gigantów technologicznych takich jak Apple, Microsoft, Amazon, Google (Alphabet) oraz Facebook (Meta). Inwestowanie w amerykańskie giełdy daje unikalną możliwość udziału w sukcesach tych firm, które odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości globalnej gospodarki.
Przykłady spółek wzrostowych i dywidendowych
Wśród spółek wzrostowych, które przyciągają uwagę inwestorów, warto wymienić przede wszystkim technologiczne giganty. Apple to przykład firmy, która nieustannie inwestuje w nowe technologie i rozwija swoje produkty, co przekłada się na dynamiczny wzrost przychodów i wartości rynkowej. Podobnie Amazon, który rozpoczął jako księgarnia internetowa, a obecnie jest liderem w handlu elektronicznym i usługach chmurowych.
Jeśli chodzi o spółki dywidendowe, które regularnie wypłacają swoim akcjonariuszom dywidendy, jednym z najbardziej znanych przykładów jest Coca-Cola. Firma ta, działająca na rynku od ponad stu lat, zbudowała silną pozycję dzięki swojemu rozpoznawalnemu produktowi. Konsekwentnie wypłaca dywidendy od wielu lat. Innym przykładem jest Procter & Gamble, gigant branży dóbr konsumpcyjnych, który również słynie z regularnych wypłat dywidendy i stabilnego wzrostu.
Regulacje i stabilność rynku
Kolejną przewagą amerykańskiej giełdy nad polską GPW jest bardziej rozwinięty system regulacji i nadzoru. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w Stanach Zjednoczonych ma długą historię i dysponuje szerokimi uprawnieniami, które pomagają chronić inwestorów i utrzymywać transparentność rynku. Dzięki temu inwestorzy mają większe zaufanie do rynku i mogą czuć się bezpieczniej, lokując swoje środki w akcjach notowanych na NYSE czy NASDAQ. W Polsce wciąż mamy do czynienia z aferą Kernela, z którą krajowy nadzór nie może sobie poradzić ze względu na ograniczone kompetencje względem spółki zarejestrowanej poza Polską, ale jednak na GPW notowanej.
Globalne znaczenie dolara
Nie można również zapominać o roli dolara amerykańskiego jako głównej waluty rezerwowej świata. Inwestowanie w amerykańskie akcje oznacza ekspozycję na dolara, co może być korzystne w kontekście globalnych trendów gospodarczych i politycznych. Stabilność dolara, jako waluty światowej, sprawia, iż amerykańskie aktywa są postrzegane jako bezpieczna przystań, zwłaszcza w czasach globalnych turbulencji.
Edukacja i dostęp do informacji
W Stanach Zjednoczonych dostęp do informacji finansowych i edukacji inwestycyjnej jest na bardzo wysokim poziomie. Liczne serwisy informacyjne, analizy rynkowe, raporty finansowe oraz dostęp do wyników spółek sprawiają, że inwestorzy mogą podejmować świadome decyzje inwestycyjne. Wysoki poziom edukacji finansowej przekłada się na większą liczbę świadomych inwestorów, co z kolei wpływa na stabilność i rozwój rynku. Polska jest w tym względzie krajem, w którym informacje analityczne względem tych dostępnych w Stanach Zjednoczonych dopiero raczkują.
Zachowanie WIG20, SP500 i Nasdaq w długim terminie
Każdy z nas ma możliwość zainwestowania w ETF na WIG20, SP500 oraz Nasdaq. Porównajmy zachowanie tych indeksów w ciągu ostatnich 20 lat. W tym czasie rynek amerykański (do 2009 roku) był w wielkiej płaskiej bessie. Dorzucę jeszcze mWIG40, jako reprezentanta średnich spółek i sWIG80, jako reprezentanta mniejszych spółek na GPW.
WIG20 to jest to, co szoruje po dnie. Czerwone to mWIG40, a zaraz wyżej jest SP500. Ten jest pokonany przez zachowanie sWIG80. Bezkonkurencyjny okazał się Nasdaq. Mamy właściwie prostą odpowiedź, że w długim terminie warto inwestować w amerykański rynek. Nieźle radzą sobie też najmniejsze spółki u nas. Również na nie jest dostępny ETF, który nazywa się ETFBS80TR. Mamy do w naszym portfelu emerytalnym. W niespełna rok przyniósł nam ok. 25% zysku.
Pokażę Wam taką ciekawostkę, chociaż pewnie o tym wiecie. Każdy indeks giełdowy (bez oznaczenia TR – Total Return) jest tak skonstruowany, że w chwili, kiedy spółki do niego przynależące wypłacają dywidendy, to ten jest korygowany o wartość wypłaconej dywidendy. Spółka odejmuje dywidendę od ceny akcji i tak samo dzieje się w przypadku indeksu giełdowego.
ETF na sWIG80 ma w swoim znaczniku TR, co oznacza, że każda dywidenda wypłacona ze spółki jest przypisywana do jednostki uczestnictwa. Oznacza to, że otrzymujesz dosłownie każdą dywidendę, która jest wypłacana, tyle, że nie jest ona wypłacana na Twoje konto. Jest zapisywana w wartości jednostki uczestnictwa. Zobaczmy, ile więcej wzrósł sWIG80TR względem sWIG80. Porównanie jest możliwe od początku 2010 roku, bowiem wcześniej nie był prowadzony indeks sWIG80TR.
Dywidendy mają bardzo duże znaczenie dla końcowego wyniku inwestycyjnego. W ostatecznym rozrachunku warto inwestować w te rynki, które dają nam wysokie prawdopodobieństwo sukcesu inwestycyjnego.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.