Kolejnym po Pekao walorem, który sygnalizuje korektę z opcją kontynuacji hossy, jest PZU. To jedna z popularniejszych dużych spółek dywidendowych na GPW i bardzo rentowny podmiot. Na ostatnich sesjach PZU pokazywało siłę relatywną względem WIG20.
Impuls i korekta na wykresie giełdowym PZU
W skali dziennej na wykresie mamy relację impulsu i korekty. Impuls w trendzie wzrostowym powinien się cechować rosnącym wolumenem na zwyżce kursu. Z kolei korekta powinna korelować się z malejącym wolumenem. Mamy to na PZU:
Na wykresie istotna jest wczorajsza sesja, czyli długi wzrostowy korpus bez cieni i gwałtowny skok wolumenu. Co oznacza taka świeca? Oznacza, że na rynku po korekcie praktycznie nie było już podaży. Do tego pojawił się spory popyt. Inwestorzy chcieli kupować akcje po coraz wyższej cenie, bo arkusz zleceń najprawdopodobniej po stronie podaży był – nie wiem, czy to dobre słowo – ubogi. Efektem nierównowagi popytu i podaży był tak silna jedno-sesyjna zwyżka kursu akcji.
Ten ruch ma też uzasadnienie fundamentalne. PZU jest podmiotem wrażliwym na zmiany stóp procentowych zarówno na poziomie portfela własnego inwestycji, kosztu finansowania dłużnego jak i na poziomie swojej ekspozycji na sektor bankowy. Zmiana stóp procentowych o 100pb wpływa na poziom zysku netto grupy PZU, obniżając go o ok. 400 mln zł w skali roku (znaczna część to wpływ sektora bankowego) – powiedział Tomasz Kulki CFO PZU, w trakcie omówienia wyników Grupy PZU za 2023 rok. Ta zasada wciąż obowiązuje.
PZU ma sporo obligacji i perspektywa utrzymania wysoko stóp procentowych przez większą część 2025 roku, a może przez cały rok to dobre wieści dla spółki. Dodatkowo oznacza to także większe wpływy z sektora bankowego do całej Grupy PZU. Jest to jeden z podstawowych czynników wspierających wyniki spółki. Drugim są regularnie wypłacane dywidendy. W 2024 roku inwestorzy otrzymali rekordową dywidendę PZU w wysokości 4,34 zł na akcję.
Prognozy cenowe
Jedna z prognoz pokazuje cenę docelową w ciągu 12 miesięcy na poziomie prawie 53 zł.
Prognoza z serwisu Grufocus z kolei pokazuje medianę na poziomie 51 zł.
Jeśli chodzi o prognozy finansowe, to analitycy zakładają wzrost zysku netto za 2025 rok ok. 6%. Skąd wyższe projekcje cenowe? Prawdopodobnie wynikają z aktualnego niedowartościowana spółki. Model DCF pokazuje bowiem dyskonto na poziomie ok. 31-34% w zależności od metodologii wyliczenie DCF. Daje to cenę docelową 68-69 zł.
Autor wpisu: Bartek Bohdan
Wybierz Abonament i zyskaj dostęp do 5 portfeli inwestycyjnych PPCG Stock.
- W portfelu głównym kupujemy spółki o wysokim potencjale możliwego wzrostu
- W portfelu dywidendowym wybieramy najlepsze spółki dywidendowe na GPW
- Portfel emerytalny ma za zadanie zwiększyć wartość oraz zyskiwać na wypłacanych dywidendach
- W portfelu zagranicznym kupujemy bardzo dobre akcje amerykańskie oraz brytyjskie, które mogą mocno rosnąć
- Do portfela pasywnego dobieramy ETF-y, które mogą silnie zwyżkować
W każdym abonamencie otrzymujesz dostęp do komentarza giełdowego codziennie rano na sesji, odpowiedzi na zadane przez siebie pytania (od 9 do 17) oraz sekcji Premium z pogłębionymi analizami rynku. Zawsze kiedy kupujemy lub sprzedajemy akcje, otrzymujesz informację na e-mail oraz SMS.
Zakup abonamentu pozbawiony jest ryzyka. W ciągu 30 dni w każdej chwili i bez podania przyczyny możesz zrezygnować z abonamentu i odzyskać 100% opłaty za abonament. Czy ta oferta Ci się podoba?
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.