Jest grono spółek, które nagle wystrzeliły w górę przez koronawirusa. To albo szeroko rozumiane spółki medyczne albo spółki, które – wedle inwestorów lub spekulantów – na koronawirusie mogą zarobić. Lubawa, jako spółka produkująca różne materiały, w tym te medyczne, mnie osobiście bardziej kojarzyła się poprzez produkcję namiotów. Być może spekulantom również, bo założyli, że będą powstawać szpitale polowe, a jak szpitale polowe, to namioty będą potrzebne. Kto ma zyskać, jak nie Lubawa.
Treść dostępna jest tylko dla naszych Abonentów. Chcesz więcej?
Uczestnictwo możesz anulować w dowolnym momencie.
Czuj się bezpiecznie z gwarancją satysfakcji 30 dni.
Skorzystaj z poniższych opcji…