Pandemia na zawsze zmieniła nasz świat i nawyki. Praca zdalna i zakupy w sieci stały się ważną częścią codziennego życia. I właśnie w kontekście tych zakupów online postanowiłem zrobić analizę spółki z sektora realnej (fizycznej) gospodarki, bez którego biznes online nie mógłby funkcjonować. Chodzi mianowicie o dostawcę kupowanych w sieci produktów, czyli spółkę UPS.
Profil UPS
To amerykańska spółka dywidendowa (a jakże), która płaci dywidendę nieprzerwanie od 13 lat. Spółka globalna, założona w 1907 roku, o kapitalizacji ok. 150 mld dolarów i zatrudniająca ok. 400 000 osób. Już choćby skala zatrudnienia pokazuje wielkość spółki w porównaniu do największych polskich spółek giełdowych. Spółka dostarcza miliony przesyłek każdego dnia z użyciem 600 samolotów i ponad 100 000 pojazdów. Skala biznesu jest ogromna.
Jednocześnie jest to biznes efektywny, zrozumiały i będzie funkcjonował tak długo, jak długo ludzie będą musieli przewieźć towar z punktu A do B. Co wpływa na rentowność UPS dziś i w przyszłości? Po pierwsze cały czas rośnie konsumpcja. Funkcjonujemy w modelu, w którym o wzroście gospodarczym decydują wydatki. Do obsłużenia jest ponad 8 miliardów ludzi na planecie.
Wiadomo, że UPS monopolistą nie jest, ale ma całkiem spory kawałek pola do obrobienia, który jeszcze długo będzie przynosił plony. Po drugie, właśnie dzięki pandemii i popularności zakupów online, spółki zajmujące się dostawą produktów rosną w szybkim tempie.
W mojej ocenie, dwa wymienione czynniki zapewnią spółce zyski, a akcjonariuszom dywidendy jeszcze przynajmniej przez kilka dekad.
Treść dostępna jest tylko dla naszych Abonentów. Chcesz więcej?
Uczestnictwo możesz anulować w dowolnym momencie.
Czuj się bezpiecznie z gwarancją satysfakcji 30 dni.
Skorzystaj z poniższych opcji…
