Czy można było zostać milionerem dzięki Apple?

27.07.2020, Kategorie: Premium, Autor: Paweł Pagacz

Jeżeli tak, to ile kapitału potrzeba było mieć przy inwestowaniu długoterminowym, analizując spółkę raz na kwartał? Celowo dokładnie w ten sposób sformułowałem pytanie, aby wykluczyć chęć spekulowania, czy myślenia o krótkoterminowej zmienności, która może powodować zarówno ubytek na kapitale, jak i jego czasowy przyrost.

Dylemat: inwestować, czy spekulować?

Myślę, że jedną z najtrudniejszych decyzji jest zaufać lub mówiąc inaczej, nauczyć się podejmować decyzje na rynku w warunkach niepewności i tkwić w tym przez kolejne kilkanaście lat. Większość ludzi nie potrafi sobie wyobrazić sytuacji, w której kupuje spółkę i trzyma jej akcje przez kolejne lata, na dobre i na złe. To tym bardziej trudne, jeżeli uświadomimy sobie to, że mrozimy kapitał i nie wiemy, jaki będzie ostateczny wynik naszej inwestycji. A życie ucieka.

W tym kontekście spekulacja wydaje się być zbawienna, ponieważ gra na zmienności ceny w krótkim terminie daje nam wynik prawie natychmiast. Nieważne dla naszej psychiki, czy jest to strata czy zysk. Ważne, że znika niepewność, której nasz umysł nie znosi (chyba, że posiada już stworzony odpowiedni konstrukt, umożliwiający funkcjonowanie w długim terminie w niewiedzy).