Często mówię, że wykres cenowy to jest ostatnia rzecz, na którą powinno się patrzeć przy wyborze inwestycji. Większość inwestorów to, w co zainwestuje, uzależnia od tego, co w istocie zobaczy na wykresie ceny. Wykres się spodoba, to kupuję akcje. Wykres się nie spodoba, to nie kupuję akcji. Czy naprawdę o to chodzi w inwestowaniu?
Treść dostępna jest tylko dla naszych Abonentów. Chcesz więcej?
Uczestnictwo możesz anulować w dowolnym momencie.
Czuj się bezpiecznie z gwarancją satysfakcji 30 dni.
Skorzystaj z poniższych opcji…