Myślę, że z łatwością przyznamy, że większość z nas skupia się na tym, gdzie akcje kupić, ale już niekoniecznie, gdzie sprzedać i komu sprzedać. Niestety niewielu myśli o konsekwencjach swojego działania, które prawie za każdym razem niesie wymierne efekty finansowe, działające na naszą korzyść lub przeciwko nam.
Jak to jest z certyfikatami turbo ING, czy kilka słów o kosztach transakcji
Zacznijmy od certyfikatów turbo emitowanych przez ING. Wiemy, że działają one sprawnie i z moderacją nie ma praktycznie żadnego problemu. Sprawny instrument, ale niestety czasami bardzo drogi. Z racji, że obserwuję poczynania inwestorów i spekulantów na rynku, obserwuję też ich transakcje. W szczególności przerażająca jest spekulacja na certyfikatach turbo na WIG20, które notowane są w pobliżu miejsc knock-outu (zamknięcia certyfikatu).
Treść dostępna jest tylko dla naszych Abonentów. Chcesz więcej?
Uczestnictwo możesz anulować w dowolnym momencie.
Czuj się bezpiecznie z gwarancją satysfakcji 30 dni.
Skorzystaj z poniższych opcji…
