Zrozumieć proces akumulacji akcji

01.02.2022, Kategorie: Premium, Autor: Paweł Pagacz

W dzisiejszym poście postaram się wyjaśnić zjawisko absorbowania aktywów na rynku, które będzie skutkowało wzrostem cen. Jest to zasadnicza kwestia, która powinna być brana pod uwagę w każdej transakcji.

Popyt i podaż na giełdzie

Na początku ważna uwaga. Na rynku rządzi popyt i podaż, ale też strach i chciwość. Jeżeli rynek jest spokojny i nie jest rozemocjonowany (nie ma strachu i chciwości), to proste zdarzenia popytowe będą generowały wzrost. Załóżmy jednak, że na rynku w danym czasie dominuje strach. Czy proste zdarzenie popytowe wygeneruje wzrost? Może wygenerować, jednak wciąż jest duża szansa (jak nie większa), że jednak rynek pojedzie niżej. Dlaczego? Bo strach generuje podaż. Skoro mamy więcej podaży, to przed wzrostem cała podaż musi zostać wyzbierana.

Akumulacja akcji małych spółek

Wróćmy myślami do marca 2020 roku. To stosunkowo świeży temat. Ceny leciały gwałtownie i na takim sWIG80 pojawiła się silna akumulacja w trakcie spadku, jaki wtedy generowali pozbywający się w panice akcji inwestorzy:

Akumulacja akcji małych spółek. Analiza wolumenu sWIG80
Akumulacja akcji małych spółek. Analiza wolumenu sWIG80

Zauważmy, że akumulacja była rekordowa. Mamy świecę młot i największy wolumen, niewidziany od długiego czasu z lewej strony wykresu. Ktoś położył ogromny kapitał i skupił sWIG80. Czy to zatrzymało rynek? Zauważmy, że nie, bo indeks spadł wtedy (jeszcze) z 11500 na 9200 punktów. Dopiero wtedy zaczął odbijać. Wyjście nad poziom akumulacji (rekordowej) zajął rynkowi 2 miesiące i do teraz nie był niżej.

Czy jeżeli duzi inwestorzy akumulują rynek, powinniśmy się bać (mimo strachu panującego na rynku) akumulować dane aktywa? Okazuje się, że nie. Jeżeli jednak gramy w oparciu o emocje, a nie wiedzę o siłach popytu i podaży, możemy nie zauważyć takich możliwości.

Bardzo rzadko, ale jednak mogą się zdarzyć sytuacje, w której akumulowany rynek nie odbija. Powody takiego zdarzenia mogą być różne. Czasem jest to nawis podaży na górnej części wykresu, czasem dłużej utrzymujący się negatywny sentyment do danych akcji. Może po procesie akumulacji pojawiły się negatywne informacje, które zmieniły postrzeganie danego rynku lub akcji. Takie sytuacje mogą się zdarzyć.