Dynamika jest królem dywidendy

13.12.2022, Kategorie: Nowości, Autor: Bartek Bohdan

Obserwując podejście inwestorów indywidualnych do spółek dywidendowych, oglądam pewien trend. Większość z nich zwraca uwagę na stopę dywidendy. Ta strategia jest powszechna nie tylko na GPW. Wielu internetowych specjalistów od inwestowania na zachodnich kanałach również zwraca uwagę wyłącznie na stopę dywidendy.

Dynamika wzrostu dywidendy

Nie dziwię się temu zjawisku, bo sam do niedawna głównie na to kładłem nacisk, gdy szukałem dobrej spółki dywidendowej. Zgodnie z aktualnie posiadaną wiedzą ważniejsza wydaje mi się zdecydowanie dynamika wzrostu dywidendy. To coś, z czym większość polskich spółek dywidendowych ma duży problem.

W Stanach Zjednoczonych cena akcji ma tendencję do podążania za wzrostem przychodów/EPS oraz za wzrostem dywidendy. Nic dziwnego, że inwestorzy instytucjonalni/ETF (co to jest ETF) wybierają spółki, które stabilnie rosną i powiększają regularnie dywidendę.

Analiza 2 spółek dywidendowych

Dla uproszczenia przyjmujemy, że średnioroczna dynamika wzrostu dywidendy za ostatnie co najmniej 5 lat zostanie utrzymana przez 20 lat posiadania akcji. Nie analizujemy stopy dywidendy, tylko wielkość dywidendy na akcję w dolarach. Obie spółki mają wskaźnik wypłaty 0,27-0,28.

Spółka A

Dynamika wzrostu dywidendy średniorocznie za ostatnie 5 lat na poziomie 22,3%. Taką dynamikę może utrzymać spółka, która mocno podnosi przychody/EPS, ma względnie niski dług i wysoki cash flow operacyjny (CFO).

Spółka płaci w tym momencie (za 2022 rok) 1,3$ dywidendy na akcję. Wskaźnik wypłaty wynosi 0,28. To bardzo niski wskaźnik wypłaty, bo wciąż bezpieczny dla mnie poziom to 0,5. Mamy sporo miejsca na potencjalny wzrost.

Spółka B

Dynamika wzrostu dywidendy średniorocznie za ostatnie 10 lat na poziomie 12%. To sporo słabszy wynik niż spółka A, ale też spółka B jest o wiele większym i dojrzałym biznesem, który wyszedł z fazy bardzo szybkiego wzrostu. Zgodnie z cyklem życia wrzuciłbym ją do kategorii dojna krowa.

Spółka płaci w tym momencie (za 2022 rok) 2,54$ dywidendy na akcję. Wskaźnik wypłaty wynosi 0,27. Startujemy tym samym z dużo wyższego poziomu dywidendy na akcję.

Jak wspomniałem, stopa dywidendy jest podobna, czyli akcje spółki B są wyraźnie droższe od spółki A. Nie ma to jednak większego znaczenia w tej konkretnej kalkulacji.

Jak ważna jest dynamika wzrostu dywidendy?
Jak ważna jest dynamika wzrostu dywidendy?

Po lewej stronie jest spółka A (dynamika 22,3%), a po prawej spółka B (12%). Widać dokładnie, że już w 9 roku dywidenda ze spółka A przegania dywidendę z B (6,52$ kontra 6,29$). Potem kula śnieżna przyspiesza i procent składany robi swoje.

W 20 roku spółka A, która zaczynała od 1,3$ na akcję, płaci nam prawie 60$ na akcję. Spółka B w 20 roku płci „zaledwie 22$ na akcję. Różnica jest bardzo duża na korzyść spółki A z wyższą dynamiką wzrostu dywidendy.

Podsumowanie

Taką kalkulację możemy zrobić sobie dla dowolnej pracy spółek i jestem przekonany, że wynik za każdym razem będzie faworyzował spółkę z wyższą dynamiką dywidendy. Wiadomo, że mogą być ekstremalne przypadki, gdy spółka z bardzo wysoką dynamiką dywidendy zaczyna od bardzo małej wypłaty, a ta z niższą dynamiką ma bardzo wysoką stopę dywidendy. Jaka musiałaby to być różnica?

Wzrost dywidendy w czasie
Wzrost dywidendy w czasie

Jeśli chcemy, by spółka B wypłacała w 20 roku dywidendę w dolarach na poziomie spółki A, musielibyśmy mieć dziś dywidendę 6,9$ na akcję, czyli ponad 5-krotnie więcej.

Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach. Często jest tak, że wysoka stopa dywidendy jest powiązania z dużo wyższym wskaźnikiem wypłaty, co obciąża finanse spółki. Spółka B ( z dynamiką wzrostu dywidendy 12%) musiałaby podnieść wskaźnik wypłaty do 0,73, by płacić dziś dywidendę 6,9$ na akcję. To już niebezpieczny poziom i mało miejsca na wzrost, gdy zestawimy to z aktualnym wskaźnikiem wypłaty spółki B 0,28 przy dywidendzie 2,54$.