Od jakiegoś czasu uporczywie lansujemy tezę, że podstawą do zainteresowania się spółką jako potencjalną inwestycją jest jej rozwój. Ten rozwój przejawia się w stałym wzroście przychodów i EPS (zysk na akcję). To przekłada się bezpośrednio na wzrost dywidendy. Co dokładnie wpływa na wzrost dywidendy?
Spółka może mieć zadłużenie, duży CAPEX i wysokie koszty, ale nie będzie to zagrożeniem, o ile ma wystarczające przychody, zyski i generuje odpowiedni cash flow. Wtedy obsłuży wszystkie swoje zobowiązania, pozostałe środki przeznaczy na inwestycje i wypłatę dywidendy. Rynek doceni taki biznes wzrostem wartości akcji w długim terminie.
Wzrost dywidendy: przychody są fundamentem biznesu
Rzućmy okiem na jedną ciekawszych spółek dywidendowych, którą wyszukałem w tym tygodniu. Jest to Tractor Supply Co, spółka amerykańska z branży rolniczej. Jest największym operatorem detalicznych sklepów rolniczych i ranczerskich w Stanach Zjednoczonych. W roku fiskalnym 2022 przychody składały się głównie z inwentarza żywego i zwierząt domowych (50%), sprzętu, narzędzi i ciężarówek (19%) oraz sezonowych prezentów i zabawek (21%). Zwracam uwagę na dość dynamiczny wzrost przychodów w ujęciu rocznym.
Kiedy widzisz taka bazę, możesz analizować spółkę dalej. Rosnące przychody zwiększają prawdopodobieństwo, że spółka generuje zyski i przepływy pieniężne potrzebne, by dalej rozwijać biznes. Na wykresie od razu możesz stwierdzić, czy rośnie również zysk netto i EBIDTA. Tu mamy spełnione 3 bazowe parametry.
Wzrost dywidendy: generowanie gotówki
Spółka może generować rosnące przychody. To jednak nie będzie miało znaczenia, jeśli tych przychodów nie będzie w stanie zamienić na gotówkę już po wszelkich kosztach. Jeśli inwestujesz w spółki dywidendowe, to powinno Ci zależeć na tym, by ta dywidenda rosła, ale i jej wypłata w przyszłości nie była zagrożeniem dla finansów spółki. W przeciwnym wypadku wchodzi ryzyko, że dywidenda zostanie zmniejszona lub wstrzymana, bo nie zepną się finanse. Nie będzie jej po prostu z czego wypłacić.
W przypadku omawianej spółki oglądamy zatem wykres przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, FCF oraz przepływów na dywidendę. Ważne, by wypływ gotówki na dywidendę nie przekraczał cash flow operacyjnego, a najlepiej też wolnych przepływów pieniężnych (FCF). Z taką sytuacją mamy do czynienia na omawianej spółce.
EPS ciągnie dywidendę
Amazon przez długi czas nie generował zysków, ale dynamicznie zwiększał przychody. Rosła wartość firmy i kurs akcji, bo inwestorzy dyskontowali przyszły potencjał do generowania zysków. Aktualnie prognozowany wzrost EPS Amazon to ok. 16% rocznie. Spółka jednak nie wypłaca dywidendy. Gdyby to robiła, to pewnie dynamika jej wzrostu byłaby zgodna z przyrostem EPS. Wróćmy zatem do TSCO.
Prawdą jest, że nawet w przypadku wzrostu przychodów brak zysku oznacza, że nie będzie dywidendy. Jeśli mamy typową spółkę dywidendową (zobacz też: dywidendy zagraniczne BAB), które podnosi co roku dywidendę, ale trafi się jej słabszy okres (stratny rok), to wyjście jest tylko jedno w celu podtrzymania wypłaty. Trzeba sięgnąć do kapitału zapasowego. Gdy nie ma zysku, to i Salomon z pustego nie naleje.
Powyższy wykres jest wart więcej niż 1000 słów, ale skomentuję go w kilku zdaniach. Dynamiczny wzrost EPS ciągnie za sobą dywidendę. Pierwszy ruszył mocniej w górę właśnie EPS, a z poślizgiem kilku lat w ślad za nim dywidenda. Ostatnie lata to wręcz hiperboliczny wzrost. Prognoza EPS dla TSCO zakłada wzrost w kolejnych latach o 10%, co prawdopodobnie pozwoli w podobnym tempie podnosić dywidendę. Przyczyna jednak nigdy nie wyprzedzi skutku. Najpierw musiał ruszyć EPS, by było z czego podnosić dywidendę.
Wzrost dywidendy: podsumowanie
Wszystko ma swój czas, miejsce i właściwą kolejność. Spółka musi zacząć zwiększać przychody. Gdy to robi, to musi jeszcze wypracować zysk i generować gotówkę. Tylko wtedy można zakładać, że dostaniemy wartość w postaci potencjalnego wzrostu kursu akcji i rosnącej dywidendy, którą co kwartał zaksięgujemy na koncie. W takiej kolejności warto moim zdaniem analizować każdą spółkę, nie tylko dywidendową.
Wybierz Abonament i zyskaj dostęp do 5 portfeli inwestycyjnych PPCG Stock.
- W portfelu głównym kupujemy spółki o wysokim potencjale możliwego wzrostu
- W portfelu dywidendowym wybieramy najlepsze spółki dywidendowe na GPW
- Portfel emerytalny ma za zadanie zwiększyć wartość oraz zyskiwać na wypłacanych dywidendach
- W portfelu zagranicznym kupujemy bardzo dobre akcje amerykańskie oraz brytyjskie, które mogą mocno rosnąć
- Do portfela pasywnego dobieramy ETF-y, które mogą silnie zwyżkować
W każdym abonamencie otrzymujesz dostęp do komentarza giełdowego codziennie rano na sesji, odpowiedzi na zadane przez siebie pytania (od 9 do 17) oraz sekcji Premium z pogłębionymi analizami rynku. Zawsze kiedy kupujemy lub sprzedajemy akcje, otrzymujesz informację na e-mail oraz SMS.
Zakup abonamentu pozbawiony jest ryzyka. W ciągu 30 dni w każdej chwili i bez podania przyczyny możesz zrezygnować z abonamentu i odzyskać 100% opłaty za abonament. Czy ta oferta Ci się podoba?
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.