Proces dystrybucji akcji na JSW i Bogdanka

07.10.2021, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz

Ilością zapytań czy komentarzy można mierzyć popularność danych spółek. To jeden z elementów badania zainteresowania tłumu danymi akcjami. Można zauważyć zależność, że jak cena mocno spada, to dane spółki nie są popularne, a jak są, to jedynie w negatywnym kontekście.

Jak jednak cena rośnie, wychwala się takie akcje na forach dyskusyjnych pod niebiosa, a jakiekolwiek słowo krytyki natychmiast spotyka się z miażdżącą reakcją tłumu.

Gdy ulica kupuje, zawodowcy sprzedają

Dla inwestujących z głową są to niezwykle cenne informacje płynące z rynku na temat zaangażowania ulicy w akcje. Skoro bowiem tłum tak licznie zainteresował się papierem, to wystrzelał się zazwyczaj z kasy. A jak się wystrzelał, to cen nie będzie bronił, jeżeli spadną. Co najwyżej ten odważny tłum, tak zaciekle broniący cen akcji swym słowem, przyłączy się do spadku, sprzedając akcje. Po cichu, aby jeszcze niedawni koledzy w boju nie usłyszeli krzyku rozpaczy.

Creepy Jar i złoto

Pamiętam takie dwie dość znaczące dla nas sytuacje, kiedy zostaliśmy ostro skrytykowani za swoje słowa. Pierwsza wtedy, kiedy Creepy Jar był w okolicach 1100 zł, a my pisaliśmy o tym, że zobaczymy kurs 300 zł. Dzisiaj już oscyluje w okolicach 700 zł i jakoś nie chce rosnąć. Dokładnie tak samo było ze złotem, kiedy mania i naganianie różnych guru nakręcały ludzi do kupowania fizycznego złota 30% drożej od ceny kontraktów spot. Pamiętam, że zarzucało nam się, że nawet nie rozróżniamy cen fizycznego metalu od ceny kontraktów i dlatego nie znamy się na inwestowaniu.

Analiza wykresu złota

Wtedy na złocie pojawiła się duża podaż po korekcyjnym (na mniejszym wolumenie) wzroście.

Analiza złota
Analiza złota

Efekt jest, jak każdy widzi na wykresie. Cena po aktywacji podaży cały czas spada. Stosunkowo dużo inwestorów, którzy uwierzyli we wzrost, zostało zamkniętych po niewłaściwej stronie rynku w okolicy 2000$. Kiedy zaczną ucinać straty, staną się sprzedającymi tak samo, jak grający na spadek złota, czyli podaż będzie narastać.

Analiza wykresu JSW

Czy tak samo dzieje się na JSW? Spróbujcie sami to ocenić.

Analiza JSW
Analiza JSW

Analiza wykresu Bogdanka

Bardzo podobnie prezentuje się wykres Bogdanki (akcje Bogdanka).

Analiza Bogdanka
Analiza Bogdanka

Zobaczmy, że to wszystko dzieje się przy ekstremalnym zapotrzebowaniu na węgiel, oczekiwanych bardzo dobrych wynikach i przy okazji przy wielkiej euforii tłumu. Z mojej perspektywy sytuacja na tych spółkach jest bardzo niebezpieczna. Gigantyczna skala wolumenów na zwyżce uwidacznia ilość zaangażowanych inwestorów na wysokim poziomie cenowym. Ci inwestorzy nie mają zapasu zysku, a ich margines bezpieczeństwa (również psychologiczny) jest niewielki lub zerowy. W przypadku spadku cen będą oni stanowili bardzo silną (zawiedzioną oczekiwaniem zwyżki) część podaży.

Wnioski końcowe

Dla porządku napiszę to, co wynika bezpośrednio z fal Elliotta. Korekta, która może wystąpić, może przyjąć formę korekty pędzącej lub nieregularnej. W przypadku tej drugiej winniśmy się w przyszłości spodziewać spadku cen w okolice dołka fali A. Jeżeli w grę wejdzie zaś korekta pędząca, być może zakresem korekty obejmie się kilkadziesiąt procent ruchu całej fali B. To może nie być problemem dla inwestorów, którzy np. Bogdankę kupowali poniżej 20 zł. Czy jednak Ci, którzy pakowali akcje do portfela powyżej 40 zł, dadzą radę przetrzymać taką korektę?