Analiza PKP Cargo. Nadal dominuje podaż.

04.08.2022, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz

Giełda sama w sobie i notowania cen akcji są jednymi z najbardziej skomplikowanych obszarów do analizy. Mówię poważnie i podam pierwszy przykład, który mi się nasunął. Wyobraźmy sobie, że mamy bardzo dobrą fundamentalnie spółkę (nasza analiza nie pozostawia zastrzeżeń), której cena spada i na której w dodatku pojawiają się niedźwiedzie wolumeny (oznaczające wprost, że kupujących jest znacznie mniej od sprzedających).

Zasadnym pytaniem jest, czy akcje takiej spółki powinniśmy kupić, czy jednak nie? To ważne pytanie, ponieważ kupno akcji oznacza, że prawdopodobnie na wycenie akcji stracimy lub jakiś czas tracić będziemy. Czy rynek czegoś nie wie (nie dostrzega dobrych akcji tak, jak my), czy może jest odwrotnie, czyli rynek właśnie wie, że coś negatywnego się dzieje, tylko my jeszcze o tym nie wiemy.

Teoria rynku efektywnego (efficient-market hypothesis (EMH))

Zakłada, że aktywa na rynku są wycenione z uwzględnieniem wszystkich dostępnych informacji. Jeśli posługiwać by się EMH dokładnie według definicji, to wychodzi na to, że nie ma sensu robić żadnych analiz (fundamentalnych i technicznych), bo wszystko jest w cenie.

Prawda leży nieco głębiej. Cena co prawda dyskontuje wszystkie dostępne informacje, jednak nie oznacza to, że robi to prawidłowo i pokazuje rzeczywistą wartość akcji. EMH bazuje na podjętych prze inwestorów decyzjach inwestycyjnych w reakcji na informacje, a te decyzje bazują na emocjach. Najlepszym tego przykładem jest Warren Buffett lub Peter Lynch, którzy byli (są) w stanie pokonywać rynek regularnie w kontekście stopy zwrotu. Jest to możliwe m. in. dzięki przemyślanej strategii i kumulowaniu dywidend, które nakręcają nam dochód pasywny.

Analiza wolumenu PKP

Jedną z efektywniejszych strategii na rynku jest analiza wolumenu. Jest po prostu dość istotną przewagą inwestycyjną, szczególnie, że niewielu inwestorów potrafi prawidłowo czytać wolumen. Jeśli to się zmieni i większość inwestujących nauczy się to robić dobrze, analiza wolumenu straci swoją przewagę podobnie jak wiele innych technik, które się spopularyzowały.

Póki co jest to potężne narzędzi. Mówię to bez jakiegokolwiek przekąsu, ponieważ jeżeli każdy niższy poziom jest wykorzystywany do zbierania akcji, to widocznie rynek podkupuje spółkę w korekcie. Musi być ona dobrze postrzegana. Jeżeli do tego mamy dobrze przeprowadzoną i dobrze rokującą dla spółki analizę fundamentalną, to mamy dwie zmienne, które się spinają. A to już całkiem dobra informacja.

W przypadku PKP Cargo (akcje PKP) dostrzegam na wykresie całkiem sporo sygnałów podażowych:

Analiza VSA PKP Cargo. Dystrybucja akcji
Analiza VSA PKP Cargo. Dystrybucja akcji

I odwracając spostrzeżenie – na obecnym etapie nie dostrzegam jeszcze widocznych sygnałów popytowych, które skłoniłyby mnie do zainteresowania niniejszą spółką. Trudno mi powiedzieć, co takiego jest mocno nie tak, że jest ona negatywnie postrzegana przez inwestorów. Być może jest to kwestia braku możliwości rozwijania się (od 2010 roku spółka ma przychody pomiędzy 4 a 5 mld zł). Ostatnie dwa lata zaś, to straty roczne przekraczające 200 mln zł. Za 2022 rok trudno oczekiwać lepszych wyników (ze względu na wzrost kosztów, być może będą jeszcze gorsze).