Czy CD Projekt jest już w bessie?

11.12.2020, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz

Mój dzisiejszy wpis będzie (bardzo krótkim) uzupełnieniem artykułu Premium o CD Projekt, który napisałem dla naszych Abonentów. Dzisiaj go odkodowałem, aby każdy czytelnik mógł się z nim zapoznać (jest to istotne w kontekście tego, co poniżej napiszę). We wskazanym artykule zwróciłem uwagę na fakt występowania silnego ruchu wzrostowego fali B. Ruch wzrostowy był korektą. Do kompletu mamy przyrastające wolumeny na spadku kursu. Na wskazanej fali B duzi gracze zrealizowali zyski.

Impuls spadkowy

Obecnie już możemy potwierdzić, że CD Projekt leci w impulsie spadkowym fali C:

Zwracam uwagę na pewien ważny szczegół. Pierwszy spadek od szczytu jest falą A w C. Ta fala dzieli się na mniejszy zygzak abc. Jest to więc korekta. Wolumen jednak wyraźnie na spadku rośnie. Czy tu nie ma sprzeczności na pierwszy rzut oka? Nie ma. Wzrost wolumenu jest cechą typową dla impulsu, ale też pojawia się w korektach.

Jeśli pojawi się właśnie w korekcie, to jest to wolumen niedźwiedzi i oznacza, że spadek dopiero się rozpędza. To poniekąd pozwala nam też określić, że zygzak, który zeszedł od szczytu, jest tylko falą A, a nie całą korektą, po której wystartuje kolejny impuls hossy. Podaż bowiem dopiero się rozgrzewa, co dobitnie pokazał wykres w tym tygodniu.

Na razie wiemy, że leci fala 3 spadkowa w fali C. Gdzie rynek się zatrzyma? Mamy wyznaczone dwa dołki zgodnie z naszą metodą LTTM. Są to poziomy lekko powyżej 200 zł i ok. 120 zł, który wskazałem na pierwszej analizie (dołek fali A).

Wniosek końcowy

Czy mamy do czynienia z korektą nieregularną (wywali 120 zł) czy pędzącą (zatrzyma się nad 120 zł), tego nie wiem. Nie jesteśmy od tego, aby zgadywać. Zobaczymy, gdzie podaż zakończy swój ruch i w którym miejscu pojawią się wolumeny popytowe. Na obecnym etapie wiemy tylko tyle, że na CD Projekt rządzi niedźwiedź i nie podkładamy się mu własnym kapitałem.