Czy warto inwestować na GPW?

06.09.2023, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz
Czy warto inwestować na GPW?

Czy warto inwestować na GPW? Oglądam w ostatnim czasie poczynania zarządzających funduszami inwestycyjnymi, zdając sobie sprawę, że część z nich ze względu na swój status nie poszukuje akcji na innych rynkach niż lokalne.

Przykładowo fundusz małych i średnich spółek, dla którego benchmarkiem będzie mWIG40, nie będzie poszukiwał spółek na rynkach zagranicznych. Przeglądając wiele składów portfeli funduszy zagranicznych, nie spotkałem na nich ani jednej małej lub średniej spółki notowanej na GPW. Co więcej, fundusze te miały bardzo często w nazwie „rynki wschodzące”.

Czy warto inwestować na GPW? Które polskie akcje kupują zagraniczne fundusze?

W zagranicznych funduszach inwestycyjnych o dużej kapitalizacji musi istnieć coś takiego, jak próg wejścia. Jest on uzależniony jest od możliwej do dostarczenia płynności przez spółkę. Fundusz nie kupi aktywów, z których nie będzie mógł wyjść w razie potrzeby. Dominującymi spółkami, które można znaleźć w takich funduszach są Allegro (akcje Allegro), PKO BP (akcje PKO BP) oraz PZU (akcje PZU). Są to jednak największe spółki. Trzy sztuki na kilkaset dostępnych na GPW.

Krajowa Giełda Papierów Wartościowych, co wielokrotnie podkreślam, jest mocno niedokapitalizowana. To wynika bezpośrednio z braku długoterminowego kapitału, zainteresowanego lokowaniem środków na GPW. Kapitał taki jest zainteresowany (poza naturalnie płynnością jako kryterium podstawowym) lokowaniem środków w spółki, które regularnie zwiększają swoje przychody (sprzedaż), rozwijają się (posiadają zdolność do ekspansji) oraz płacą dywidendy.

Druga strona medalu

Przeglądając te same fundusze, dostrzegam, że kapitał bezkompromisowo kierowany jest w stronę spółek amerykańskich, które regularnie zwiększają zyski (potrafią i mają możliwości) i dalej dzielą się dywidendami w sposób regularny (społeczny dowód opłacalności prowadzenia biznesu). Takie firmy na giełdzie mają trendy wzrostowe. Czy zatem przypadkiem jest to, że większość handlu odbywa się w Stanach Zjednoczonych? Moim zdaniem nie, bo inwestorzy dostrzegają właściwie na wszystkich rynkach to, co powyżej napisałem.

Upadek dolara

Argumentem, przemawiającym za tym, aby nie inwestować w USA, jest możliwy upadek dolara, jego możliwa deprecjacja albo implozja bankowości amerykańskiej. Dalej mówi się o tym, że Ameryka jest wypierana ze świata. Odpowiem na to, że być może faktycznie coś się dzieje, ale…

Odejście od dolara na świecie staje się faktem, co jednak nie zmienia pierwotnego założenia. Na świecie dolar nadal jest walutą rezerwową i używaną do rozliczeń międzynarodowych. W przeważającej ilości. Kraje BRICS (i inne, które dołączają) miały stworzyć wspólny środek rozliczeniowy, ale stanęło na tym, że kraje te pomiędzy sobą będą częściej używały własnych walut. Oznacza to dalej to, że dolar nadal będzie walutą dominującą.

Jeżeli inwestujemy w akcje amerykańskie, to de facto inwestujemy w biznes wyceniany w dolarze. Kluczowe jest jednak to, że posiadamy biznes, który jest dobry i rozwijający się. Czy ktoś wyobraża sobie sytuację, że posiada biznes rosnący po 15% rocznie, a dolar traci po 15% rocznie przez kolejne 10 lat w stosunku do złotówki? To by oznaczało, że za te 10 lat osiągniemy parytet i za dolara będziemy płacić w okolicach złotówki. Wydaje mi się to na tyle nierealne, że z góry odrzucam ten scenariusz.

Pamiętajmy, że jesteśmy w Unii Europejskiej i kiedy przyjdzie ekipa rządząca, opowiadająca się za przyjęciem waluty euro, to będziemy mieli w Polsce euro w relacji do dolara. Tym samym każdy będzie miał wybór posiadania właściwie jedną z dwóch walut, które obecnie są prawie równoważne.

Czy warto inwestować na GPW? Położenie Polski

Moją bolączką długoterminową jest to, gdzie zlokalizowana jest Polska. W tym znaczeniu wydaje się całkiem prawdopodobne, że w bliższej lub dalszej perspektywie nastąpi kolejny konflikt mniej lub bardziej lokalny. Wystarczy zobaczyć, jakie konflikty rozgrywały się na ziemiach Polskich. Rozumiem argumenty, że jesteśmy w NATO, ale NATO nie sprawia, że jesteśmy niewidzialni.

Rosja ma to do siebie, że ma wszelkie traktaty i porozumienia tam, gdzie w łazience zazwyczaj trzyma się papier toaletowy. Jeżeli konflikt obejmie teren Polski, to nie ma takiej możliwości, aby inwestorzy to psychicznie wytrzymali. Dotyczy to też relacji USD/PLN. Z tego powodu w długim terminie korzystniej jest mieć dolara, aniżeli złotówkę (chyba, że faktycznie przyjmiemy wspomniane wcześniej euro). Oczywiście sam dolar nie znaczy kompletnie nic. To dolar zainwestowany ma znaczenie.

Czy warto inwestować na GPW? Podsumowanie

Wielu krajowych inwestorów posiada takie przekonanie, że należy inwestować w Polsce. Jest to oczywiście patriotyczne zachowanie, ale nie jest zgodne z tym, jak postępują kapitały na całym świecie.

Warto kierować się przy wyborze akcji stopami zwrotu, jakie może zapewnić dana inwestycja, a nie własnymi sentymentami. Pozbawionym sensu będzie inwestowanie w spółkę, która za 2 lata będzie miała podobne przychody i nie rozwija się. Naturalną koleją rzeczy będzie to, że cena takich akcji na rynku również niewiele się zmieni. Po co miałbyś płacić za 2 lata o X procent więcej, jeżeli otrzymasz to samo, co inwestor, który kupił akcje dwa lata wcześniej?