Dlaczego to Warren Buffet ma rację? Ten człowiek, przyznaję, nie daje mi spokoju ze względu na jego sukces, jaki osiągnął w długim terminie. Zobaczmy, jak inwestować w akcje w długim terminie.
Poważnie się zastanawiam, dlaczego jest to możliwe. Poza jedną niewątpliwą cechą, jaką stanowi jego inwestowanie na giełdzie na rynku amerykańskim w walucie, którą jest dolar, robi coś w długim terminie, czego nie robią inni. Już wiem, co to takiego, a za pomoc posłuży nam matematyka.
Jak dywidendy i spółki dywidendowe wpływają na ceny akcji?
Każdy rynek ma swoją średnią charakterystykę, w czasie której możemy o nim powiedzieć, że jest przeciętny. Taka przeciętność wyraża się w tym, że dobre spółki płacą po ok. 3% dywidendy. Na naszym krajowym rynku, który jeszcze uznawany jest za słaby poprzez brak cyklu hossy na nim, są spółki, które za przeciętne można uznać w przypadku, kiedy płacą po 5%. Skoro nie wzrost wartości, to przynajmniej niech to będzie wypłacana dywidenda jako amortyzator zmienności i stabilizator portfela.
Dywidenda ciągnie kurs akcji
Na rynku niemieckim średnio odzyskanie wartości zainwestowanego kapitału w formie wypłacanych dywidend zajęło ostatnio 20 lat. Jeżeli spółka płaci systematycznie rok w rok 5% dywidendy, to po 20 latach każdego roku będziemy odzyskiwać co najmniej zainwestowaną kwotę. Kupujecie akcje za 1000 zł, za 20 lat otrzymujecie 1000 zł w formie dywidend oraz do tego macie jeszcze 20-krotny wzrost wartości wyceny akcji. Taka średnia.
Warren Buffet często jest krytykowany za to, że nie kupuje akcji wtedy, kiedy inni kupują. Pomijając to, że stałby się ostatecznie tłumem jak dziennikarze, którzy go krytykują, to z pewnością nie dorobiłby się majątku. Jeżeli w USA średnia stopa dywidendy wynosi 3-4%, to na zwrot zainwestowanego kapitału musiałby czekać 25-30 lat. No i proszę, nagle życia zaczyna brakować.
Kryzysy tworzą okazje inwestycyjne
Warren Buffet jednak jest mądry. Wie, że aksjomatem na rynku jest to, że akcje – prędzej czy później – są mocno przeceniane. Nieważne, z jakiego powodu. Recesja, powodzie, choroby, upadek jakiegoś wielkiego molocha, który był zbyt duży, by upaść. Takie zjawiska powodują nadzwyczajne przeceny, sprawiając jednocześnie, że bardzo dobre spółki dywidendowe przy obniżonej wycenie płacą do 15% dywidendy. To prawdziwa okazja. 10% zresztą w Stanach Zjednoczonych też.
Co to powoduje? Jeżeli Warren Buffet kupi po przecenie taką spółkę, musi czekać zaledwie 7-10 lat na zwrot z zainwestowanego kapitału. Nie 25-30 lat, ale 7-10 lat. Za te 7-10 lat odzyskuje całość zainwestowanych środków tylko w ciągu jednego roku. Nie liczę oczywiście, ile zyskuje wcześniej, bo wiadomo, że środki ze skumulowanych dywidend zwrot zapewniają mu wcześniej. W jego przypadku oznacza to, że zamiast w czasie swojego życia przeżyć jedynie 2 cykle zakupowe, przeżywa taki cykl maksymalnie co 10 lat.
Jest w tym ogromna mądrość i jednocześnie odpowiedź, dlaczego w istocie opłaca mu się siedzieć na gotówce i czekać na przeceny takie, jak obecna. Może nie inwestować kolejne 5 lat, a inwestując w odpowiednim czasie, zaoszczędzić kolejne 15-25 lat życia jego kapitału. Po prostu na przeceny opłaca się czekać.
Wnioski końcowe
Czy można przełożyć to na nasz rynek? Można, naturalnie, ponieważ na naszym rynku, chociaż na tym etapie nie ma permanentnej hossy, to jednak chociażby ostatnio pojawiła się szansa kupna spółek, które płacą po 10-15% dywidendy. Kupno tanich spółek i przetrzymanie ich wystarczająco długo, to nic innego, jak jedno z działań Warrena Buffeta, prowadzące do długoterminowego sukcesu na rynku.
Aby jednak tak działać, muszę o tym wspomnieć na koniec, nie można być tzw. Johnny o pseudonimie 'szybki pistolet’, który jak tylko ma gotówkę, strzela natychmiast, byleby tylko coś kupić. Strzelać można tylko okresowo, kiedy cel jest warty ustrzelenia. Do tego czasu równie piękną umiejętnością, co samo kupowanie akcji, powinno być trzymanie gotówki na rachunku.
Autor wpisu: Paweł Pagacz
Wybierz Abonament i zyskaj dostęp do 5 portfeli inwestycyjnych PPCG Stock.
- W portfelu głównym kupujemy spółki o wysokim potencjale możliwego wzrostu
- W portfelu dywidendowym wybieramy najlepsze spółki dywidendowe na GPW
- Portfel emerytalny ma za zadanie zwiększyć wartość oraz zyskiwać na wypłacanych dywidendach
- W portfelu zagranicznym kupujemy bardzo dobre akcje amerykańskie oraz brytyjskie, które mogą mocno rosnąć
- Do portfela pasywnego dobieramy ETF-y, które mogą silnie zwyżkować
W każdym abonamencie otrzymujesz dostęp do komentarza giełdowego codziennie rano na sesji, odpowiedzi na zadane przez siebie pytania (od 9 do 17) oraz sekcji Premium z pogłębionymi analizami rynku. Zawsze kiedy kupujemy lub sprzedajemy akcje, otrzymujesz informację na e-mail oraz SMS.
Zakup abonamentu pozbawiony jest ryzyka. W ciągu 30 dni w każdej chwili i bez podania przyczyny możesz zrezygnować z abonamentu i odzyskać 100% opłaty za abonament. Czy ta oferta Ci się podoba?
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.