Solidne wyniki roczne i rekordowa dywidenda z DOM

02.05.2023, Kategorie: Nowości, Autor: Bartek Bohdan

Spółka DOM to obok Rokita jedna z mocniejszych pozycji w naszym portfelu dywidendowym w kontekście rentowności dywidendy. Każdego roku DOM wypłaca wyższą dywidendę już od 2013 roku. Regularne wypłaty bez żadnej dziury mamy od 2006 roku.

Spółkę kupiliśmy do portfela po raz pierwszy 24 marca 2020, czyli kilka sesji po pandemicznym dołku na WIG20. Teraz mamy średnią cenę zakupu ok. 85 zł po doważeniu i stopę zwrotu bez dywidend ok. 63%. Zaksięgowaliśmy łącznie 30 zł dywidend. Tym samym mamy stopę zwrotu w dochodzie pasywnym 35% z zainwestowanego kapitału. Aktualna cena akcji to ok. 139 zł.

Po ledwie 3 latach trzymania akcji dywidendowy wehikuł inwestycyjny DOM już przynosi nam solidne zyski przy minimalnym zaangażowaniu w obsługę inwestycji. Taka jest właśnie idea mądrego inwestowania w solidne spółki dywidendowe. Ma być prosto, zyskowne, niemal bezobsługowo i bez stresu. Jak zatem prezentuje się bieżący rok w kontekście dywidendy i wyników DOM? Wygląda to bardzo obiecująco.

Analiza finansowa DOM

Ocenę fundamentów zaczniemy od sprawozdań finansowych. Filarem każdej spółki dywidendowej są przychody i zyski. W tym obszarze DOM dowiózł wyniki, bo przychody wzrosły o prawie 28%, a zysk netto o 26%. Są to dane za Q4 2022 za 4 kwartały, czyli cały poprzedni rok.

Wyniki finansowe DOM

Zastrzeżenie mam natomiast do przepływów pieniężnych. Przepływy operacyjne są jeszcze dodatnie, ale po rekordowym 2020 roku mamy tendencję malejącą. Podobnie sprawa ma się z FCF, które spadają od 2020 roku. To może być skutek podwyżek stóp procentowych w ostatnim czasie, co wpływa na dostępność i koszt kredytu, a tym samym obciąża biznes wszystkich deweloperów. Oni też korzystają z kredytów inwestycyjnych, gdy budują.

Wyższe koszty oznaczają niższe marże i to się potwierdza w przypadku DOM. Marze spadły ok. 5% i odkryliśmy właśnie kolejny powód spadku przepływów pieniężnych.

marże i rentowność DOM

Na szczęścia spadek marż jest w pewnym sensie kompensowany wzrostem rentowności kapitału i aktywów. Spółka nadal może się pochwalić rewelacyjnym ROIC na poziomie prawie 36% przy średniej sektora ok. 8%. To świetny wynik, szczególnie gdy rośnie koszt pozyskania kapitału.

Bardzo mnie również cieszy spadek zadłużenia w wymagającym otoczeniu wyższych stóp procentowych. Spadek zadłużenia ogólnego nie jest duży (zaledwie 3%), ale już mocno spadło zadłużenie długoterminowe i środków trwałych.

zadłużenie DOM

To już jednak przeszłość, a nas interesuje przyszłość, czyli prognozy na kolejne lata. Tutaj niestety ma być słabiej, bo w 2023 i 2024 mamy mieć spadek zysku netto ok. 18%. Przychody mają być niższe ok. 3-6%. Odbicie ma przyjść dopiero w 2025 roku, gdy spółka ma zarobić (zysk netto) o 22% więcej niż w poprzednim roku.

Dywidendy

W tym roku spółka wypłaci rekordową dywidendę 11 zł. Dla bieżącej ceny akcji to ok. 9%, a dla naszej uśrednionej ceny zakupu to ok. 13%. To świetna wiadomość, ale niestety nie jest to bezpieczna wypłata dla finansów spółki. Wskaźnik wypłaty na poziomie ok. 69% oznacza, że wartość wypłaconej dywidendy będzie wyższa niż cash flow operacyjny.

wskaźnik wypłaty dywidendy DOM

Pozytywną przeciwwagą jest to, że mimo wszystko wskaźnik wypłaty spada od 2019 roku. Wydaje się, że zarząd bardziej odpowiedzialnie podchodzi do wypłaty dywidendy, nie drenując całkowicie firmy z gotówki. Dywidenda będzie wypłacona w lipcu 2023, a ostatni dzień z prawem do dywidendy to 22 czerwca 2023. Czy zatem jest teraz dobry moment na doważenie akcji, by załapać się na tegoroczną dywidendę?

Doważanie spółek dywidendowych

Zanim przeanalizujemy wykres za pomocą VSA, podkreślę jedną rzecz. Jeśli mamy solidna spółkę dywidendową, która się rozwija jako biznes i dowozi wyniki, to w zasadzie powinniśmy po prostu regularnie kupować akcje. Nawet jeśli nie mamy pojęcia o analizie wolumenowej, poprzez regularny zakup akcji w końcu i tak wstrzelimy się w korektę/bessę. Akcji kupimy wtedy więcej, czyli przez to optymalizujemy średni koszt zakupu.

Mając wiedzę i narzędzia (VSA/LTTM), możemy kumulować kapitał, by w odpowiednim momencie za większą kwotę kupić jeszcze więcej akcji. Zwiększamy wtedy potencjał zysku w przyszłości i stopę dywidendy. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że wstrzelimy się idealnie w dołek korekty, a tym bardziej przewidzimy bessę. Może się okazać, że po starannie zaplanowanym zakupie akcje spadną o kolejne 10-20%. Bez odpowiedniego przygotowania psychiki może to być dla inwestora trudny moment, bo nie ma już kapitału, by kontynuować doważanie akcji.

Proces regularnego kupowania akcji ma większy sens w przypadku spółek amerykańskich. Dywidendy wypłacane są w cyklu kwartalnym, czyli co kwartał możemy mieć więcej akcji i wyższą dywidendę. O ile więcej, zależy od naszej siły nabywczej. Czekanie z zakupami na duża przecenę też ma sens, ale trzeba to zważyć ilością kwartalnych dywidend, których nie zaksięgujemy. One też mogą być re-inwestowane i powiększą nam kapitał pracujący.

Analiza wolumenowa DOM (VSA)

W poprzedniej analizie DOM metodą VSA Paweł pokazał w okolicach 90 zł malejący wolumen na spadku. Czekaliśmy wtedy na sok wolumenu skorelowany z przewagą kupujących. Minęło jednak parę miesięcy od czasu tej analizy, zanim zdecydowaliśmy się dokupić akcje po ok. 90 zł. Aktualnie kurs DOM atakuje lokalny szczyt w okolicy 140 zł.

wykres DOM analiza VSA
Analiza akcji DOM

W skali D1 nie widzę żadnych oznak zakończenia trendu wzrostowego. Na szczycie w zielonej ramce największy wolumen mamy na wzrostowej świecy. Nie wystąpił sygnał sprzedaży. Po korekcie widzimy zaś wejście popytu i wzrostowy korpus z szerokim spreadem i dolnym cieniem.

Podsumowanie

Nie widzę w tym momencie na wykresie odpowiedniego układu do zakupu akcji. Tym bardziej, że najbliższe dołki LTTM to strefa 113-116 zł. Cena trzyma się blisko szczytu, co zapewne jest m. in. związane z bliskością wypłaty dywidendy i każdy akcje trzyma, by mieć prawo do tegorocznej rekordowej wypłaty.