MCI Capital (MCI)

MCI to spółka, która inwestuje w inne spółki. Przynajmniej tak to zrozumiałem, czytając profil. MCI to fundusz, który specjalizuje się w procesach transformacji cyfrowej, inwestujący w czyste modele internetowe (tzw. pure players), spółki przenoszące model biznesowy z tradycyjnej do cyfrowej gospodarki oraz spółki działające na rynku rozwoju infrastruktury internetowej. Przypomina mi to trochę kupowanie akcji spółki Warrena Buffetta, która też inwestuje w inne biznesy i na tym buduje swoją wartość. Różnica jest taka, że strategię Bueffetta rozumiem i wiem, że poprzez jego firmę inwestuję w stabilne i rentowne biznesy, które wypłacają dywidendy. MCI to inna para kaloszy. Tyle, jeśli chodzi o podstawowe informacje o MCI. Wgryziemy się teraz trochę w finanse. Podstawowe wskaźniki finansowe Przychody i zyski Tradycyjnie zaglądamy w sprawozdania finansowe. W rachunku wyników mamy mocny skok sprzedaży, choć nie do końca rozumiem, o jakiej sprzedaży mówimy. Czy chodzi o jednostki uczestnictwa, czy sprzedaż spółek, w które MCI zainwestowało? Jeśli macie dokładniejsze rozeznanie w temacie, napiszcie proszę w komentarzu. W każdym razie sprzedaż wzrosła na koniec czerwca 2021 o ok. 313% (sektor ok. 17%). Mocny punkt dla MCI. Czy przełożyło się to na zysk netto? Zdecydowanie, bo ten wzrósł ponad 430% do ponad 582 mln zł. Mówimy tu o rocznym okresie krocząco, który skończył się w czerwcu br. Środki pieniężne Jeśli chodzi o gotówkę, to w bilansie nie mamy żadnego zaskoczenia na plus. Ilość środków pieniężnych jest na podobnym poziomie, co w poprzednim 12-miesięcznym okresie. Spółka wygenerowała dodatnie przepływy pieniężne, ale wyraźnie niższe niż w poprzednim okresie. Mamy spadek aż o 87%. Rentowność Przejdźmy do rentowności. Wskaźnik ROIC jest na dobrym poziomie prawie 25%. Jeśli połączymy to z ekstremalnie niskim wskaźnikiem C/Z, to dostaniemy niemal optymalny zestaw wysokiej rentowności i niedowartościowania mierzonego C/Z. Takie połączenie jest jednym z ulubionych mierników Bueffetta, którym ocenia, czy warto kupić akcje danej spółki. Przy okazji jednak pamiętajmy, że niski wskaźnik C/Z obniży nam wartość wewnętrzną spółki. Każdy kij ma dwa końce. Zadłużenie MCI trzyma zadłużenie ogólne na bardzo niskim poziomie 0,16. To oczywiście zwiększa bezpieczeństwo i podbija rentowność. W przypadku płynności jest gorzej. Choć widzę pozytywne trendy i dużą dynamikę wzrostu płynności, to nadal same wskaźniki są niskie. Przykładowo wskaźnik płynności gotówkowej to 0,11 przy progu 0,2., płynności szybkiej 0,43 przy progu 1. To moim zdaniem skutek niższych przepływów pieniężnych, o których wspomniałem wyżej. Altman i F-Score Zostały nam ratingi, czyli Altman i F-Score. I tu zaskoczenie, bo ten pierwszy wynosi ponad 10 (ocena AAA) przy progu 5,5, a F-Score to aż 7 punktów na 9. Spółka nie ma polityki dywidendowej, ale wypłaciła jednorazową dywidendę za 2020 rok w wysokości 54 gr na akcję (stopa 2,45%). Kalkulacja wartości wewnętrznej Nie wiem, czy dla takich spółek da się ją obliczyć. Wydaje mi się że tak, bo generują zysk i przepływy pieniężne. W raportach różnych biur widziałem głównie wycenę porównawczą, ale spróbujemy policzyć sobie wartość wewnętrzną. Dane wejściowe: EPS: 3,22* C/Z (średni prognozowany 2020-2023): 6,13 Stopa dyskontowa (WACC**): 6% Dynamika zysku netto 2020-2024 (prognozy): 3%*** Prognozy finansowe MCI * EPS na koniec czerwca 2021 ro rekordowe 11,32 zł i raczej jednorazowe wydarzenie. W latach 2018-marzec 2021 EPS oscylował w przedziale 1,77-3,30 zł. Dlatego zamiast 11,32 zł przyjąłem 3,22 zł z poprzedniego okresu jak bardziej prawdopodobną i realną wartość. ** Taką stopę dyskontową podaje GuruFocus *** Prognoza 603 mln zł na 2021 zaburza znacznie kalkulację. Jeśli odetniemy ją jako skrajną wartość, dostaniemy ujemną dynamikę zysku netto. W takiej sytuacji przyjąłem 3% jako średnią realną dynamikę wzrostu zysku na podstawie prognozy na 2024 względem 2023 roku (wzrost z 96 do 99 mln zł). Obliczenie wartości wewnętrznej MCI W normalnym scenariuszu z prawdopodobieństwem 30% wartość wewnętrzna to nieco ponad 40 zł. W najgorszym (60% szans) to ok. 36 zł. Aktualnie MCI chodzi po ok. 25 zł, więc nadal patrzymy na dyskonto z potencjałem zwyżki kursu. Analiza wolumenu (VSA) Zawsze mam dylemat, gdy w opcji jest tylko dołączenie się do trendu wzrostowego, który trwa już dłuższy czas, a w tle mamy solidną zwyżkę bez dużej korekty. Tak to wygląda właśnie na wykresie tygodniowym MCI. Najbliższy dołek LTTM to poziom ostatniej konsolidacji i kurs ok. 19,7 zł. Analiza wolumenu (VSA) Bardzo trudno analizować wolumen na tak mało płynnej spółce, a do tego w sytuacji, gdy skoki wolumenu nie tworzą tła, a pojawiają się na większych ruchach cen, gdy po prostu rośnie mocno też zmienność. Na ten moment jedyna opcja dołączenia się do ruchu wzrostowego widzę poniżej 19,7 zł. Czy spadek do tego wsparcia i pojawienie się odpowiednich sygnałów kupna oznaczałoby, że chciałbym kupić akcje? Biorąc pod uwagę profil spółki, fundamenty i długoterminowy horyzont inwestycyjny, odpowiadam NIE. Wnioski końcowe Z mojego punktu widzenia inwestowanie w spółkę, która sama w sobie nic nie tworzy, a jedynym powodem, dla którego zarabia, jest wzrost wartości spółek/projektów, w które jest zaangażowana, ma podstawy i sens, 'póki rynek zwyżkuje'. Tak naprawdę wypadałoby oprócz MCI badać dokładnie wszystkie spółki i projekty, w które jest zaangażowana. Dla mnie to trochę jak inwestowanie w fundusze inwestycyjne. Ma sens, póki trwa hossa. Daleko zresztą szukać nie muszę potwierdzenia tej tezy. Wystarczy spojrzeć na historię MCI. W szczycie hossy 2007 kurs po ok. 37 zł, by spaść w dołku kryzysu finansowego do ok. 2,2 zł.

MCI Capital (MCI)

Czy chciałbym mieć w portfeli akcje MCI?

Dołącz teraz do Strefy Premium