WIG20 akcje

Czwartkowa sesja (24 luty), która zbiegła się z rozpoczęciem inwazji na Ukrainę przez Federację Rosyjską,  przyniosła gwałtowny spadek indeksów, który na ten moment okazał się być zbyt silnym przereagowaniem w dół. Jak dużym?

Jakiś czas temu postanowiliśmy zrealizować część zysków na akcjach, a wynikało to wprost z układów dystrybucyjnych, jakie pojawiły się wtedy na wielu walorach.

We wtorkowym mailingu wysłaliśmy naszym Subskrybentom ciekawy wykres. Pokazuje sytuację, która ciągle pojawia się na rynku i na wykresach różnych aktywów, od akcji aż po kontrakty na kryptowaluty.

Obserwacja WIG20 w dolarach (WIG20USD) pozwala dostrzec zachowanie inwestorów, korzystających głównie z dolara do zajmowania pozycji na naszym rynku. Jest to oczywiście bardzo istotna wiedza, bowiem to inwestorzy zagraniczni dysponują w krótkim czasie wystarczającymi zasobami, aby ruszyć rynek. Nie mówię, że nasi krajowi inwestorzy nie posiadają takiej możliwości. Oni jednak mają inne uwarunkowania. Np. duży […]

Wiele osób fiksuje się na poziomach, jakie ma osiągnąć rynek lub poszczególne ceny akcji. Jest to oczywiście zgubne myślenie, bowiem samych poziomów nie da się przewidzieć. Przynajmniej nie wszystkie poziomy da się zobaczyć poprzez prognozy. Jedyną wartością (mówię to jedynie na podstawie swojego niemałego już doświadczenia rynkowego) jest wolumen i jego prawidłowa interpretacja. Wolumen ma […]

Małymi krokami zbliżamy się do momentu, w którym rynek będzie wykazywał coraz większą nerwowość. Nie mówię na tym etapie o odwróceniu, lecz o przecenie rzędu kilku procent, wynikającej z położenia rynków w głównych falach korekcyjnych. DAX od początku kwietnia, a zatem już pełne 3 miesiące, znajduje się w fali korekcyjnej. Fala ta jest mieszanką zygzaków. […]

A rozpocznie się, to pewne jak w banku. Żadne wzrosty nie trwają wiecznie. Spróbuję się posłużyć kilkoma sprawdzonymi technikami analitycznymi, aby wskazać strefy potencjalnych problemów na rynku. W mojej analizie posłużę się techniką VSA, techniką fal Elliotta i analogiami na rynku. Spróbujemy też ocenić potencjał spadku i możliwości, jakie się za nim będą kryć.

Rozbrajają mój wrodzony optymizm niektórzy ludzie. Jest np. jedna osoba, która często do mnie pisze. Nie jest naszym Abonentem, ale usilnie próbuje mnie przekonać do wzrostu ceny jednej ze spółek.

Myślę, że nigdy nie należy lekceważyć wolumenu niedźwiedziego. To sytuacja, w której popyt nie jest na tyle silny, aby utrzymać rynek i jednocześnie sytuacja, w której rynek, na rozpędzających się wolumenach, sprowadza się w dół. To dla wszystkich informacja, że popyt nie jest już silny, bo jeżeli silny by był, to oczywiście wchłonąłby podaż i […]

Nikt nie ma szklanej kuli, która przewiduje przyszłość. Jeżeli jednak widzimy, że ktoś na potęgę wyrzuca akcje w rynek, to warto się zastanowić, po co ktoś sprzedaje, kiedy mamy (już ogłoszoną przez media) hossę.