11 Bit Studios – dzisiaj trochę o historii, trochę o bieżących notowaniach i trochę o podejściu do inwestowania. Pewnie wyjdzie długo i nazbyt długo, jak na X. Kto chce, przeczyta i wyciągnie wnioski. Zapraszam.
MDG – przykład, jak silna formacja podażowa może dosłownie zgnieść cenę akcji na lata.
Bardzo lubię sekwencję malejącego wolumenu z akcentem na końcu. Zwykle po czymś takim spodziewam się wystąpienia fali spadkowej (w tym przypadku korekcyjnej). Jeżeli widzę malejący wolumen, staram się nie kupować akcji z danego indeksu. Czekam, aż ceny akcji opadną wraz z indeksem i będą akumulowane.
Diagnostyka – jest trochę za drogo. Nawet dużo za drogo.
W analizie fundamentalnej mamy wiele wskaźników wyceny. Znakomita większość inwestorów posługuje się C/Z (ang. P/E), czyli Cena (C/P) do zysku netto na akcję (Z/E) w mianowniku. Jest to wskaźnik mocno niedoskonały w mojej opinii.
Orlen jest w hossie, ale jeszcze może się udać złapać akcje taniej. Gdzie?
XTB – pod jednym z postów zrobiłem krótką analizę tej spółki. Tutaj pokażę trochę więcej informacji. Zobaczymy, kiedy warto kupić akcje, czy warto je trzymać na długi termin. Co się dzieje na wolumenie, co robi główny akcjonariusz. Jakie są prognozy analityków?
Korzystając z tego, że dzisiaj Amerykanie nie handlują na GPW, chciałbym pokazać, jak interpretuję wysoki wolumen w kontekście wcześniejszego zachowania ceny.
Asseco Poland – czy w to się jeszcze opłaca inwestować? Mamy rajd cenowy oraz już imponujący wzrost za sobą. Postaram się ująć sytuację najbardziej obiektywnie tak, abyś mógł z tego wyciągnąć dobre wnioski.
Microsoft – wpis z okazji stukania ceny w poziom 500 dolarów. Wielu inwestorom wydaje się, że potrzeba analizować to, jak rusza się cena na wykresie, aby widzieć, czy warto kupić akcje. Pokażę Wam, że można analizować inaczej, podjąć decyzję i zarabiać. I nawet nie spojrzeć na cenę (no może odrobinę).